ODPUSTY-czym są?
 

ODPUSTY-czym są?

ODPUSTY

„Czyściec to znaczy stan oczyszczenia, stan, w którym dusze przygotowane do zbawienia, do szczęścia wiecznego, oczyszczają się jeszcze, żeby dojrzeć do ostatecznego spotkania z Bogiem”. Jan Paweł II

Czym są odpusty?

„Odpust jest to darowanie przed Bogiem kary doczesnej za grzechy, zgładzone już co do winy. Dostępuje go chrześcijanin odpowiednio usposobiony i pod pewnymi określonymi warunkami, za pośrednictwem Kościoła, który jako szafarz owoców odkupienia rozdaje i prawomocnie przydziela zadośćuczynienie ze skarbca zasług Chrystusa i świętych”. Paweł VI, Indugentiarum doctrina I

Odpust zupełny powoduje całkowite darowanie przez Boga kary doczesnej za grzechy, zgładzone już co do winy w sakramencie spowiedzi.

Odpust cząstkowy powoduje częściowe darowanie przez Boga kary doczesnej za grzechy, zgładzone już co do winy w sakramencie spowiedzi.

Odpusty można zyskiwać każdego dnia zarówno dla siebie, przez co możemy uniknąć kary czyśćcowej, jak dla duszy zmarłych, które teraz cierpią w czyśćcu, przez co skraca się ich oczyszczanie przed pełnym zjednoczeniem z Bogiem.

Aby każdego dnia uzyskać odpust zupełny należy:

  1. Być w stanie łaski uświęcającej, czyli być bez grzechu ciężkiego (śmiertelnego);

  2. Być wolnym od przywiązania do grzechu – nawet powszedniego – tzn. nie chcieć grzeszyć i czynić wszystko, co konieczne, aby od grzechu odejść;

  3. Przyjąć Komunię św.;

  4. Pomodlić się zgodnie z intencjami Ojca Świętego – dowolną modlitwę (nie trzeba znać tych intencji);

  5. Spełnić jeden z następujących warunków:

  • Czytać Pismo Święte z czcią należną Słowu Bożemu przynajmniej przez pół godziny z tekstu zatwierdzonego przez władzę kościelną i traktować to czytanie jako lekturę duchową. Kto nie może czytać osobiście, wystarczy gdy słucha czytającego nawet przez środki audiowizualne

  • Nawiedzić i adorować Najświętszy Sakrament przez przynajmniej pół godziny

  • Odmówić różaniec w kościele lub kaplicy, w rodzinie albo we wspólnocie zakonnej, w stowarzyszeniu wiernych, zwłaszcza, gdy wielu modli się w jakimś szlachetnym celu. Wystarczy odmówić ustnie jedną z części różańca, ale należy odmówić ją całą bez przerwania. Z modlitwą ustną należy połączyć rozważanie tajemnic różańcowych

  • Odmówić Koronkę do Miłosierdzia Bożego w kościele lub kaplicy przed Najświętszym Sakramentem wystawionym publicznie lub przechowywanym w tabernakulum. Jeżeli wiemy z powodu choroby lub innej słusznej racji nie może wyjść z domu, ale odmówi Koronkę do Miłosierdzia Bożego z ufnością także zyskuje odpust zupełny

  • Odprawić Drogę Krzyżową – przed stacjami zatwierdzonymi przez Kościół – w połączeniu z rozważaniem Męki i Śmierci Chrystusa i przechodzeniem od stacji do stacji; w publicznym odprawianiu wystarczy przechodzenie prowadzącego

  • W dniach od 1 do 8 listopada można codziennie zyskać odpust zupełny (tylko dla zmarłych), za nawiedzenie cmentarza z równoczesną modlitwą w intencji zmarłych (może być myślna).

  • W wypadku niespełnienia któregoś z opisanych wymogów, odpust będzie cząstkowy

  • Aby uzyskać odpust należy mieć intencję uzyskania go, czyli chcieć go uzyskać

  • Odpust zupełny, w przeciwieństwie do odpustu cząstkowego, można uzyskać tylko jeden raz dziennie

Popełniając grzech zaciągamy winę oraz karę doczesną lub karę wieczną.

  1. Winy odpuszcza nam Bóg poprzez sakrament pokuty i pojednania (spowiedź)

    „Kara doczesna” to pozostające w nas negatywne skutki grzechu, które wymagają oczyszczenia. Może się ono dokonać już tu na ziemi przez spełnienie pokuty nadanej przez spowiednika, a także dobre uczynki, modlitwę, jałmużnę, trudy życia, cierpienia, wyrzeczenia i posty lub po śmierci, w stanie nazywanym czyśćcem.

  2. Od kary doczesnej uwalnia nas także Bóg przez łaskę odpustu.

    „Kara wieczna” jest skutkiem grzechu ciężkiego, przez który pozbawiamy się pełnej jedności z Bogiem i Kościołem (tracimy stan łaski uświęcającej i nie możemy przyjąć Komunii świętej) oraz zamykamy sobie dostęp do życia wiecznego w Niebie.

  3. Od kary wiecznej uwalnia nas Bóg w sakramencie spowiedzi, ale pozostaje wtedy jeszcze „kara doczesna”, którą należy odpokutować.

     

    Penitencjaria Apostolska w 1999 roku opublikowała wykaz ponad 70 odpustów zupełnych i cząstkowych. Pełną ich listę ze szczegółowymi wyjaśnieniami można znaleźć m.in. na: www.katecheza.info/zycie/odpusty.html:

     

„Wszystko dla zmarłych, aby mieli życie...

 

SŁOWO DO PRZYJACIÓŁ

Drodzy Członkowie Młodzieżowego Dzieła Pomocy dla Czyśćca i Czytelnicy "Życia Wiecznego", przeżywany nie tak dawno Rok Wielkiego Jubileuszu Chrześcijaństwa był czasem szczególnie szczodrego udzielania odpustów dla wierzących w Chrystusa. Ukazało się dużo prasowych artykułów i opracowań na ten temat. Mimo to zagadnienia dotyczące zyskiwania odpustów są wciąż mało znane i nie zawsze poprawnie rozumiane. Wiele osób, nie mając pełnego rozeznania w zakresie warunków, które należy spełnić dla zyskania odpustu, traktuje je w sposób automatyczny tzn. wykonałam czyn, odmówiłam jakąś modlitwę i mam odpust. Nie jest to zgodne z prawdziwą nauką o odpustach, w której wyraźnie podkreśla się istotną rolę odpowiedniej dyspozycji wewnętrznej wiernego. W dokumentach Kościoła wymaga się m.in., by wierny szczerze miłował Boga, miał nienawiść do grzechu, pokładał ufność w Chrystusie i wierzył mocno, iż wspólnota świętych jest dla niego pożyteczna.

Niekiedy można też spotkać osoby, które sądzą, że odpusty związane były jedynie z rokiem 2000, a więc teraz już nie zabiegają o ich zyskiwanie. Tymczasem prawdą jest jedynie to, że aktualność straciły odpusty ustanowione ściśle na czas Jubileuszu. Pozostałe są wciąż aktualne. Zarówno wykaz odpustów jak i zasady regulujące ich zyskiwanie nie uległy zmianie. Łaski odpustu wierny może dostąpić każdego dnia - o ile tylko spełni odpowiednie warunki ustalone przez Kościół.

Mając na uwadze duchowe dobro, którego przez pośrednictwo Kościoła może dostąpić każdy chrześcijanin, zyskując odpust oraz fakt, że odpusty ofiarowane za zmarłych cierpiących w czyśćcu są jedną z zalecanych przez Kościół form niesienia im pomocy, podjęłyśmy się opracowania kolejnej broszury formacyjnej dla Członków Młodzieżowego Dzieła. Obejmuje ona nieco szerzej tematykę odpustów, w kontekście celu i sensu ludzkiego życia, grzechu, daru Odkupienia oraz Sakramentu Pojednania. Dlaczego? Właśnie dla jak najgłębszego zrozumienia daru odpustów, aby nie były one pojmowane jako coś oderwanego od całego dzieła Odkupienia podarowanego wiernym przez Boga w Chrystusie, naszym Panu.

Przybliżając naukę Kościoła o odpustach pragniemy pomóc wszystkim zainteresowanym w jak najpełniejszym korzystaniu z tego źródła łaski, a tym samym zachęcić do ich zyskiwania i czynienia darem dla zmarłych cierpiących w czyśćcu.

Z franciszkańskim pozdrowieniem: "Pokój i dobro!"

Siostry Wspomożycielki

 

CZŁOWIEK: SKĄD? PO CO? DOKĄD?

Punktem wyjścia dla właściwego zrozumienia odpustów jest znalezienie odpowiedzi na pytanie o cel i sens ludzkiego życia. Jeżeli nie poznamy prawdy o tym skąd pochodzimy, po co istniejemy i dokąd zmierzamy, istnieje duże prawdopodobieństwo, że niewiele skorzystamy z łaski odpustów, choćbyśmy nawet bardzo skrzętnie wypełniali czynności czy odprawiali jakieś nabożeństwa związane z możliwością ich zyskania.

Gdy w poszukiwaniu odpowiedzi na pytania: "skąd?, po co?, dokąd?", zagłębimy się w duchową lekturę Pisma Świętego i Katechizmu Kościoła Katolickiego, dowiemy się, że wszystko, co istnieje jest dziełem stwórczej miłości Boga. Koroną tego dzieła jest człowiek. To dla niego Bóg uczynił świat, a jego samego powołał, aby służył swemu Stwórcy i kochał Go. Spośród wszystkich ożywionych istnień jedynie człowiek zdolny jest do poznawania i miłowania Boga, jedynie on wezwany jest do uczestniczenia w życiu Bożym i to stanowi o jego wielkości i wyższości wobec innych stworzeń. Jako byt uczyniony na obraz i podobieństwo samego Stwórcy jest zdolny poznawać samego siebie, panować nad sobą, wchodzić w trwałe relacje z innymi osobami. Tylko człowiek został obdarzony przez Boga przyjaźnią, a przez to także wezwany do dania Mu odpowiedzi wiary i miłości, jakiej nikt inny nie może za niego dać. Tylko on jest świadomy swego istnienia i powierzonego mu zadania czynienia sobie ziemi poddaną.

Ludzka osoba jest istotą cielesno-duchową. W Biblii ta prawda ukazana jest w symbolicznym opisie stworzenia: "Bóg ulepił człowieka z prochu ziemi i tchnął w jego nozdrza tchnienie życia, wskutek czego stał się człowiek istotą żywą" (Rdz 2, 7). Tak więc z ziemi został wzięty człowiek..., ale wiemy, że to jeszcze nie jest cała prawda o nim. Stwórca tchnął w ten proch dar życia i uczynił człowieka podobnym Sobie. Dał mu też słowo: "Z wszelkiego drzewa tego ogrodu możesz spożywać według własnego upodobania; ale z drzewa poznania dobra i zła nie wolno ci jeść, bo gdy z niego spożyjesz, niechybnie umrzesz" (Rdz 1, 16).

Dlaczego akurat takie słowo, a nie inne? Nie po to Bóg dał człowiekowi życie, żeby ten nieumyślnie je stracił i stąd to ostrzeżenie... Ale niestety człowiek nie posłuchał, choć je dobrze usłyszał...

PIERWSZA PRÓBA LUDZKIEJ WOLNOŚCI

Relacja prawdziwej miłości i przyjaźni może rozwijać się jedynie w atmosferze wolności. Dlatego Bóg podarował człowiekowi wolną wolę, a przez to zdolność dokonywania wyborów. Jako Ten, który jest samą Miłością i Wolnością, nie chciał miłości niewolniczej ze strony człowieka. Pragnął miłości, która byłaby harmonią wezwania i odpowiedzi... I tak na początku było. Pierwsi ludzie, przebywając w bliskości swego Stwórcy, znajdowali szczęście, nie odczuwali trudu pracy, ani żadnego bólu. Trwali w nieustannej adoracji Boga. On zaspokajał wszystkie ich pragnienia...

Nadszedł jednak czas próby... Po raz pierwszy człowiek miał możliwość opowiedzenia się za Tym, Który go do istnienia powołał, umiłował i do miłości zaprosił. Wydarzenia, które według biblijnego opisu miały miejsce w Raju, pokazują jak łatwo jest utracić dar prawdziwej przyjaźni... Wystarczy skłonić swe ucho ku "życzliwym" podszeptom siejącym zwątpienie: "na pewno nie umrzecie", wystarczy skierować wzrok na podsuwane przez kusiciela szerokie horyzonty ludzkich możliwości, rodzące pragnienie wielkości: "będziecie jak Bóg"... Tylko co potem?... Potem trudno jest odróżnić czyje słowa są prawdą, a czyje fałszem i dlatego pojawia się pragnienie sprawdzenia, przekonania się - dotknięcia. I już samym tym pragnieniem zostaje naderwana nić zaufania łącząca dotąd Boga i człowieka: a może rzeczywiście to wcale nie jest tak, jak On na początku powiedział?... Może mógłbym być mądrzejszy, gdybym sięgnął po ten zakazany owoc? Oczy człowieka już nie widzą w Bogu miłującego Ojca, ale zazdrosnego o swoje przywileje Władcę...

Człowiek był wolny więc sięgnął i spróbował, i nawet rzeczywiście on sam nie umarł, ale umarła pierwotna więź miłości zaszczepiona w jego sercu aktem stworzenia. Po tym wydarzeniu człowiek wprawdzie doświadczył swoich wolitywnych możliwości, ale kosztem utraty wszystkich bogactw przyjaźni i Bożego dziecięctwa, czyli utraty łaski pierwotnej świętości. Kuszony przez diabła, pozwolił, by zamarło w jego sercu zaufanie do Stwórcy i nadużywając danego mu daru wolności, okazał nieposłuszeństwo przykazaniu Bożemu. Na tym polegał pierwszy grzech człowieka i odtąd każdy grzech, każdego z ludzi, będzie wynikiem odrzucenia miłości Boga, nieposłuszeństwa wobec Jego woli i braku zaufania do Jego dobroci.

SKUTKI GRZECHU I DAR ODKUPIENIA

Pierwsi ludzie utracili łaskę pierwotnej świętości, zaczęli bać się Boga, ale skutki grzechu pierworodnego wprowadziły głęboką dysharmonię nie tylko w ich relacje ze Stwórcą. Odcisnęły bolesne piętno na wszystkich płaszczyznach ludzkiego życia. Zostało osłabione panowanie duchowych władz duszy nad ciałem, co przejawia się np. w tym, że człowiek nie zawsze czyni to, co mu rozum dyktuje jako dobre, lecz właśnie odwrotnie podąża za tym, co złe i niszczące (por. Rz 7,19). Grzech wprowadził także rozłam w relacje międzyludzkie, które zostały poddane oddziaływaniu pożądliwości i chęci panowania. Została zachwiana harmonia ze światem widzialnych stworzeń. Stało się ono wrogie i obce człowiekowi. Również przez grzech w historię ludzkości weszły cierpienie i śmierć. Człowiek będzie musiał wrócić do ziemi, z której został wzięty (por. Rz 5,12).

Nieposłuszeństwo wobec Stwórcy postawiło człowieka w dramatycznej sytuacji odłączenia od źródła szczęścia. Bóg nie przestał jednak miłować tego, co z miłości stworzył. Ofiarował nam Syna, który dla naszego zbawienia stał się Człowiekiem... Dlaczego Bóg aż tak się uniżył?
Kiedyś człowiek zapragnął być równy Bogu, nie posłuchał Jego słowa i zerwał owoc z drzewa, aby znać dobro i zło. Przez ludzkie pragnienie wiedzy i władzy śmierć weszła na świat, weszła zawiść i niezgoda...

Bóg dla ratowania człowieka przed skutkami jego grzechu, przyszedł na ziemię, by stać się Człowiekiem - "błogosławionym Owocem żywota Maryi". Żeby dokonało się dzieło Odkupienia, odrzucone kiedyś Słowo Boże samo przyszło do ludzi, stało się Ciałem i zamieszkało wśród nich; owoc kiedyś zerwany z drzewa wrócić na Drzewo; dłonie, które nieposłuszny Bożemu przykazaniu człowiek wyciągnął ku drzewu poznania dobra i zła, musiały z posłuszeństwa przywrzeć do Drzewa...

Żeby mogło dokonać się Odkupienie skutków ludzkiej pożądliwości władzy i panowania, Syn Człowieczy musiał poddać się wyrokom ludzkiej władzy. W Raju człowiek zapragnął być jak Bóg, wziął swoje życie we własne ręce i sprowadził na siebie śmierć... Dlatego Bóg dobrowolnie stał się człowiekiem wydał się w ręce człowieka i przyjął śmierć z jego rąk, aby tak zwrócić mu utracone życie łaski. Niełatwo to zrozumieć... I to dlatego dzieło Odkupienia wciąż pozostaje wielką tajemnicą naszej wiary...

SKŁONNOŚĆ DO ZŁA I SKRAMENT POJEDNANIA

Męka, śmierć i zmartwychwstanie Chrystusa, to nasza droga powrotu do utraconego Raju, do odzyskania utraconej przyjaźni. Grzech pierworodny i wszystkie grzechy ludzkości zostały odkupione Krwią Zbawiciela. Jednak ta Krew przelana na Krzyżu nie pozbawiła nas trudu zmagania się ze skłonnością do zła i podatnością na diabelskie pokusy, które posiadają podobną dynamikę jak te, którymi szatan posłużył się w kuszeniu Adama i Ewy. I podobnie jak pierwsi ludzie często wchodzimy w dialog z kusicielem, który w konsekwencji prowadzi nas do większych czy mniejszych upadków na drodze ziemskiego życia.

Nie ma więc ludzi bezgrzesznych. Zło jest obecne w życiu człowieka i to nawet wtedy, gdy on sam tego zła nie dostrzega. Dobra Nowina przyniesiona przez Chrystusa dla zranionej grzechem ludzkości, to dar pojednania Bożego ludu z miłującym Ojcem, oczekującym na powrót swoich dzieci w Królestwie Niebieskim. Nasz Pan połączył odpuszczenie grzechów z wiarą i z sakramentami chrztu i pokuty. Każdy dostępuje przebaczenia grzechów po raz pierwszy, gdy wyznaje wiarę w Chrystusa w sakramencie Chrztu Świętego. Uzyskuje wówczas pełne odpuszczenie, a więc staje wówczas przed Bogiem w stanie całkowitej niewinności. Człowiek jest uwolniony od winy pierworodnej, jak i od wszelkich win i kar za grzechy popełnione później. Jednak łaska chrztu nie uwalnia naszej natury od słabości. Dlatego grzechy popełnione po chrzcie możemy mieć odpuszczone w sakramencie pokuty. Tę posługę jednania nas z Bogiem i Kościołem Chrystus, po swoim zmartwychwstaniu, przekazał Apostołom i ich następcom - kapłanom Kościoła Chrystusowego. Każdy więc, kto z żalem i skruchą zwróci się do Boga przez pośrednictwo Kościoła o łaskę miłosierdzia, dostąpi odpuszczenia grzechów mocą Ofiary Krzyżowej Bożego Syna.

W Katechizmie Kościoła Katolickiego znajdujemy bardzo bogaty w nadzieję zapis: "Nie ma takiej winy, nawet najcięższej, której nie mógłby odpuścić Kościół święty. ŤNie ma nikogo tak niegodziwego i winnego, kto nie powinien być pewny przebaczenia, jeśli tylko jego żal jest szczeryť. Chrystus, który umarł za wszystkich ludzi, pragnie, by w Jego Kościele bramy przebaczenia były zawsze otwarte dla każdego, kto odwraca się od grzechu (KKK 982).

GRZECH, PRZEBACZEMIE I ZADOŚĆUCZYNIENIE

Zanim zaczniemy już konkretnie zagłębiać się w nauczanie Kościoła o odpustach musimy jasno określić czym jest grzech, czym jest wina i kara, na czym polega sakramentalne odpuszczenie grzechów oraz jaka jest rola zadośćuczynienia w procesie nawracania. Grzech w swej istocie jest odrzuceniem miłości Boga i przeciwstawieniem się Jemu, a zwróceniem się ku osobom lub rzeczom stworzonym. To także brak prawdziwej miłości względem Boga i człowieka. Grzech jest nie tylko zranieniem Osoby Boga, w której nie ma ani cienia zła, ciemności czy pragnienia zemsty, ale jest także szkodą wyrządzoną bliźnim w wymiarze osobistym, wspólnotowym i kosmicznym. Jeżeli człowiek w sposób świadomy i dobrowolny odrzuca Boga, Jego miłość i Jego prawo wówczas popełnia grzech śmiertelny. Jeśli jednak w jakimś działaniu człowieka nie doszło do odwrócenia się od Boga, a jedynie do zbytniego zwrócenia się ku osobom i rzeczom stworzonym - popełnia grzech powszedni. Każdy grzech pociąga za sobą winę i karę: Wina jest świadomością długu zaciągniętego wobec Boga przez dany grzech, zostaje ona odpuszczona w sakramencie pojednania na mocy sakramentalnego rozgrzeszenia, które jest zaczerpnięciem łaski przebaczenia z nieskończonej wartości Ofiary Krzyżowej Chrystusa. Kara jest wynikiem naruszenia wspólnoty z Bogiem, odwrócenia się od Niego i odrzucenia daru życia wiecznego (kara wieczna) oraz skutkiem nieuporządkowanego przywiązania do stworzeń i przez to naruszenia wspólnoty z przyrodą, Kościołem i samym sobą (kara doczesna); żadna kara za grzech nie jest zemstą Boga, ale jedynie wewnętrznym skutkiem grzechu (KKK 1472). Należy też zaznaczyć, że kara wieczna łączy się tylko z grzechem śmiertelnym. Natomiast kara doczesna jest skutkiem każdego grzechu. Grzech nawet lekki zawsze wprowadza jakąś dysharmonię w życie indywidualne i wspólnotowe człowieka. Przebaczenie winy i kary wiecznej za grzechy dokonuje się w sakramencie pojednania, niekiedy zaś przez akt żalu doskonałego ze szczerym pragnieniem wyspowiadania się (por. KKK 1452). Należy jednak pamiętać, że sakrament pokuty obejmuje nie tylko samą spowiedź. Nawracający się grzesznik jest zobowiązany wypełnić pięć warunków, do których zalicza się: rachunek sumienia, żal za grzechy, postanowienie poprawy, szczere wyznanie grzechów oraz zadośćuczynienie Bogu i bliźniemu- inaczej mówiąc pozostaje do odpokutowania kara doczesna. Czym jest kara doczesna? Według papieża Jana Pawła II "oznacza stan cierpienia człowieka, który chociaż jest już pojednany z Bogiem, pozostaje jeszcze naznaczony śladami grzechu, które nie pozwalają mu całkowicie otwierać się na łaskę. Dlatego właśnie, aby uzyskać całkowite uzdrowienie, grzesznik wezwany jest do podjęcia drogi oczyszczenia, która doprowadzi go do pełni miłości. Na tej drodze miłosierdzie Boże wychodzi człowiekowi naprzeciw i ofiaruje szczególną pomoc. Kara doczesna spełnia rolę lekarstwa w takiej mierze, w jakiej człowiek czuje się wezwany do głębokiego nawrócenia. Taki jest również sens zadośćuczynienia wymaganego przez sakrament pokuty".Zadośćuczynienie jako oczyszczenie serca z pozostałości grzechów jest koniecznym warunkiem uszczęśliwiającego oglądania Boga w niebie. Wiemy bowiem, że z Bogiem nie może się zjednoczyć nikt, kto ma na sobie choćby jakąś skazę nieczystości. Dlatego te kary doczesne musimy odpokutować tu na ziemi albo w życiu przyszłym w czyśćcu. Właśnie to odpokutowanie kar doczesnych nazywamy zadośćuczynieniem. Naprawienie wyrządzonych przez swój grzech krzywd wcale nie jest takie proste. Osoby spowiadające się nie zawsze zadośćuczynią za swoje przewinienia tak, jak powinny. Powodem tego może być nieświadomość, nieumiejętność bądź niemożność. Na przykład grzechy języka - weźmy konkretnie grzech obmowy - zataczają szerokie kręgi. Tak zwana "plotka" rozchodzi się poza kontrolą obmawiającego i odbiera komuś dobre imię. Rzeczą nierealną jest odwołanie obmowy wobec wszystkich. Podobnie ma się sprawa z grzechem zgorszenia wywołanym przez ludzi, którzy z racji swego szczególnego powołania (np. nauczyciele, rodzice) powinni dawać dobry przykład. Dzieci i młodzież, widząc zło, naśladują swoich rodziców czy wychowawców. Jak to naprawić?! Wszelkie zaniedbania w zadośćuczynieniu obciążają duszę, nawet jeżeli człowiek jest tego nieświadomy. Czy wobec tego jesteśmy nieodwołalnie skazani na przejście z tym ciężarem przez bramę śmierci? Nie. Możemy zadośćuczynić poprzez dobrowolne podejmowanie uczynków pokutnych: jałmużny postu i modlitwy, uczynków miłosierdzia wobec potrzebujących, a także przez znoszenie cierpień, chorób, przyjmowanie z wiarą nieszczęść i niepowodzeń (por. KKK 1473). Inną formą zadośćuczynienia jest ustanowiona przez Kościół praktyka odpustów.

ŁASKA ODPUSTU

Odpust "jest to darowanie przed Bogiem kary doczesnej za grzechy, zgładzone już co do winy. Dostępuje go chrześcijanin odpowiednio usposobiony i pod pewnymi, określonymi warunkami, za pośrednictwem Kościoła, który jako szafarz owoców odkupienia rozdaje i prawomocnie przydziela zadośćuczynienie ze skarbca zasług Chrystusa i świętych" (KKK 1471).

Rodzaje odpustów

Odpust może uwalniać od kary doczesnej w części lub w całości. Stąd mamy do czynienia z dwoma rodzajami odpustów: zupełnym i częściowym. Rozróżnienie to związane jest z odmiennymi skutkami, jakie one powodują dla osoby zyskującej odpust.

Odpust zupełny polega na całkowitym darowaniu przez Boga kary doczesnej pozostającej po odpuszczeniu grzechów.

Odpust częściowy powoduje częściowe darowanie kary doczesnej za grzechy odpuszczone już co do winy w sakramencie pojednania.

Jaką część kary doczesnej daruje Bóg osobie zyskującej odpust częściowy?

Bardzo długo w tradycji Kościoła chrześcijańskiego stosowano w odniesieniu do odpustu częściowego miarę czasową. W modlitewnikach drukowanych przed 1967 rokiem można znaleźć pod niektórymi modlitwami adnotację o ilości dni kary doczesnej odpuszczonej za ich odmówienie. Miara czasowa została zniesiona przez Papieża Pawła VI, który właśnie w 1967 roku ogłosił w Konstytucji Apostolskiej "Indulgentiatum doctrina, że odtąd "odpust częściowy będzie oznaczony tylko słowami bez określania dni i lat". Papież podkreślił, że każdy wierny, który przynajmniej z sercem skruszonym, wykonuje czynność obdarzoną odpustem częściowym, otrzymuje przy pomocy Kościoła tyle darowania kary doczesnej, ile otrzymuje jej sam przez swoją czynność. Stąd jakość czynu, dla którego przewidziany jest odpust częściowy, posiada w sobie podwójną wartość. Pierwsza wynika z racji wykonania dobrego uczynku, druga z tytułu przyznania odpustu. Miara odpustu jest jednak tajemnicą zakrytą przed naszym poznaniem - wiadoma jest tylko samemu Bogu.

Kto udziela odpustów?

Otóż możliwość pozasakramentalnego darowania kary doczesnej związanej z popełnionym przez człowieka grzechem mieści się we władzy odpuszczania grzechów przekazanej Kościołowi przez Chrystusa. Przez tę funkcję dokonuje się udzielanie wszystkim wiernym owoców Odkupienia. Jeżeli więc Kościół posiada prawo odpuszczania grzechów, uwalniania od kary wiecznej, to tym bardziej może zmniejszyć karę doczesną, która jest następstwem popełnionego grzechu. W dokumentach kościelnych dotyczących odpustów podkreśla się, że Kościół udziela częściowego lub zupełnego uwolnienia od kary doczesnej czerpiąc ze skarbca zasług Chrystusa i świętych.

Czym jest skarbiec Kościoła?

Nie jest to zbiór dóbr materialnych, ale wszystkich zasług płynących z męki, śmierci i zmartwychwstania Syna Bożego, czyli dokonanego dzieła Odkupienia. Swój wkład wnieśli do tego skarbca również święci. Ich modlitwy i dobre uczynki płynące z naśladowania Chrystusa mają niewymierzalną wartość wobec Boga. W Bulli ogłaszającej Jubileusz 2000 - lecia Chrześcijaństwa papież Jan Paweł II podkreśla: "Niektórzy ludzie pozostawiają po sobie jakby nadmiar miłości, poniesionych cierpień, czystości i prawdy, który ogarnia i wspiera innych". Z tak rozumianego skarbca korzystają wszyscy członkowie Kościoła. Między wiernymi, którzy znajdują się w niebie, w czyśćcu oraz żyjącymi na ziemi, istnieje trwała relacja miłości oraz wymiana wszelkich darów duchowych. Gdy chrześcijanin zyskuje odpust włącza się w duchową komunię z Chrystusem i wszystkimi świętymi. Prawda o obcowaniu świętych daje możliwość żałującemu grzesznikowi wcześniej i skuteczniej uwolnić się od kar za popełnione grzechy. Uświadamia także wszystkim żyjącym, że mogą oni dopomóc zmarłym w dojściu do pełnego zjednoczenia z Bogiem.

Adresaci odpustów

Odpusty zupełne i częściowe można ofiarować za siebie lub za zmarłych. Za zmarłych cierpiących w czyśćcu zyskuje się je na sposób wstawiennictwa w ich imieniu przed Bogiem. Jest to prośba Kościoła skierowana do Boga, aby darował całkowicie lub częściowo karę doczesną, jaką zmarli mają do odbycia w stanie czyśćca. Oczywiście skutek tego wstawiennictwa jest całkowicie zależny od Boga i pozostaje dla nas tajemnicą. My możemy tylko prosić Boga, przez pośrednictwo Kościoła, aby w swoim miłosierdziu udzielił konkretnej osobie zmarłej łaski odpustu.

Uzyskiwanie odpustów zależy od szczerej, wewnętrznej przemiany wierzącego oraz stopnia jego duchowej bliskości z Bogiem. Ponieważ nie wiemy na pewno, że nie ciążą na nas skutki własnych grzechów i zaniedbań, które powstrzymują łaskę, warto może najpierw zyskać odpust dla siebie, a potem ofiarowywać je za zmarłych.

Należy podkreślić, że adresatami odpustów są osoby żyjące i zmarłe, ale równocześnie obowiązuje zasada, w myśl której żyjący chrześcijanin nie może uzyskać odpustu dla innej osoby żyjącej!!!, lecz tylko za siebie samego lub za kogoś zmarłego. Dlaczego? Każdy człowiek został obdarzony wolnością - może przyjąć do swojego życia Pana Boga, ale nie musi. Jest to jego osobista decyzja, za którą sam ponosi odpowiedzialność. Dlatego też my nie możemy za kogoś decydować o jego świętości. Dopóki człowiek żyje powinien sam się o nią starać.

Ze zmarłymi rzecz ma się nieco inaczej, gdyż oni są w stanie łaski uświęcającej i już niczego nie pragną oprócz zjednoczenia z Panem Bogiem. A ponieważ ich czas na nawracanie się i czynienie ziemskiej pokuty skończył się w chwili śmierci, oczekują teraz na naszą pomoc, której możemy im udzielić, gdyż łączy nas komunia wiary i miłości wobec jednego Boga. Natomiast każdy człowiek żyjący ma jeszcze możliwość przystąpienia do sakramentu pojednania, a więc może sam zaczerpnąć ze zdroju Bożego miłosierdzia. Wypełniając wszystkie warunki dobrej spowiedzi ma szansę czynienia pokuty tu na ziemi za swoje grzechy, ma także możliwość uzyskania odpustu za siebie samego. Nie można żyjącego człowieka wyręczyć w zadośćuczynieniu za jego grzechy, tak jak nie można kogoś chorego wyleczyć, idąc za niego do szpitala czy przyjmując lekarstwa.

Warunki zyskiwania odpustów częściowych i zupełnych

Odpusty nie stanowią jakiegoś mechanicznego i magicznego narzędzia, zabezpieczającego chrześcijan przed cierpieniem w życiu obecnym lub w stanie czyśćca. Są one bowiem szansą osobistego nawrócenia i uświęcenia oraz przyjścia z pomocą zmarłym. Przydzielenie tej łaski zależy od wielu czynników, między innymi od wewnętrznej dyspozycji człowieka proszącego o odpust. Odmówienie przepisanej modlitwy i wykonanie określonego uczynku nie oznacza automatycznie, że osoba otrzyma nadany tym czynnościom odpust. W parze z modlitwą i uczynkami musi iść postawa wewnętrzna, głęboki żal i szczera chęć poprawy. Odpusty widziane z tej perspektywy nie tylko przyczyniają się do całkowitego lub częściowego darowania kary doczesnej, lecz służą także wewnętrznej odnowie wierzącego człowieka. Do zyskania odpustu konieczne są:

1. Odpowiednie przymioty osobowe. Wierny, który pragnie zyskać odpust (zupełny lub częściowy) powinien być:

ochrzczony (nie musi być katolikiem, odpusty są łaską daną wszystkim chrześcijanom), gdyż ten sakrament jest nieodzownym warunkiem włączenia do wspólnoty Kościoła oraz korzystania z jej dóbr duchowych, a odpusty właśnie do nich należą;

wolny od kary ekskomuniki, gdyż chrześcijanin, który popadł w tego rodzaju karę jest wykluczony z łączności duchowej wiernych. W skutek tego jest także pozbawiony praw przysługujących ochrzczonemu np.: sakramentów, sakramentaliów i właśnie odpustów;

znajdować się w stanie łaski uświęcającej, czyli bez obciążenia grzechem śmiertelnym, przynajmniej w ostatniej fazie wypełniania czynności odpustowych - jest to norma minimalna, ale zaleceniem optymalnym jest oczywiście życie w łasce przez cały czas spełniania warunków odpustowych.

2. Intencja. Jest to warunek, który należy spełnić, w celu zyskania jakiegokolwiek odpustu. Trzeba uczynić przynajmniej ogólną intencję, a więc postanowić, że chcę zyskiwać odpusty i dopóki ta intencja nie będzie odwołana zachowuje swoją ważność i umożliwia zyskiwanie odpustów. Oczywiście najlepiej byłoby, gdyby wierny zabiegający o odpust, za każdym razem wzbudzał aktualną intencję. W celu ofiarowania odpustu za zmarłych cierpiących w czyśćcu intencja ogólna nie wystarczy. Należy wzbudzić w sobie intencję szczegółową, tym bardziej, gdy odpust chcemy uzyskać dla konkretnej osoby zmarłej.

3. Wykonanie czynności obdarzonej odpustem to ostatni wymóg zyskania jakiegokolwiek odpustu. Wykonanie czynu, z którym związany jest odpust, winno odbywać się:

osobiście, a więc musi być ona dokonana przez osobę pragnącą dostąpić odpustu; wyjątek stanowi jałmużna, którą mogą wykonać np. rodzice w imieniu dzieci;

całkowicie tzn. bez żadnych dodatków czy skróceń; dla zyskiwania odpustów istotne też są czasowe granice wykonania czynności odpustowej np. czytanie Pisma Świętego przez pół godziny, nawiedzenie cmentarza w dniach 1-8 listopada czy półgodzinnna adoracja Najświętszego Sakramentu;

pobożnie tzn. z głębokim i szczerym zaangażowaniem osoby pragnącej dostąpić odpustu;

nadobowiązkowo tzn. nie można zyskać odpustu za czynność obowiązującą pod grzechem ciężkim.

Zyskiwanie odpustów zupełnych

Dotychczas zostały przedstawione warunki, które są konieczne do zyskania każdego rodzaju odpustu, a więc wystarczające do zyskania odpustu częściowego i konieczne do uzyskania odpustu zupełnego. Jednakże istnieją jeszcze cztery warunki, które dodatkowo należy spełnić przy zabieganiu o dostąpienie odpustu zupełnego: sakramentalna spowiedź, Komunia św., modlitwa w intencjach Ojca Świętego oraz całkowite wykluczenie przywiązania do jakiegokolwiek grzechu, także powszedniego. Ponadto zyskiwanie odpustów zupełnych może się dokonywać w sytuacji zwyczajnej, gdy mamy do czynienia z normalnymi warunkami oraz nadzwyczajnej, gdy w grę wchodzą niezwykłe okoliczności. W obydwu sytuacjach Kościół przewiduje odmienny sposób uzyskiwania odpustów.

a) W sytuacji zwyczajnej

Należy wypełnić cztery wymienione wyżej warunki (tzw. normalne warunki), zyskiwania odpustów zupełnych, a więc:

1. Spowiedź sakramentalna- nie można zyskać odpustu bez odbycia spowiedzi sakramentalnej. Powinna ona mieć miejsce na kilka dni przed lub po wypełnieniu czynności odpustowej (na kilka tzn. zaleca się trzymanie się granicy 8 dni przed i po); istnieje także zasada, że po jednej spowiedzi sakramentalnej można uzyskać wiele odpustów zupełnych, ale tylko jeden w ciągu jednego dnia!.

2. Komunia eucharystyczna - to kolejny niezbędny do zyskania odpustu zupełnego warunek; można ją przyjąć pod jedną z dwóch postaci, a więc albo chleba albo wina lub pod dwiema, czyli chleba i wina, w przeddzień dopełnienia czynu obdarzonego odpustem i w ciągu siedmiu dni po dopełnieniu czynności odpustowych; jednak zaleca się, aby Komunię św. przyjąć w dniu, w którym pragnie się dostąpić łaski odpustu, gdyż zwiększa to możliwość jego zyskania. Należy także zaznaczyć, że w odróżnieniu od spowiedzi, po przyjęciu jednej Komunii św. można uzyskać tylko jeden odpust zupełny! Wyjątek od reguły stanowi niebezpieczeństwo śmierci.

3. Modlitwa w intencjach papieża, czyli w intencjach wyznaczonych przez Ojca Świętego. Wierny nie musi ich znać, wystarczy, że wzbudzi ogólną intencję modlitwy w wyznaczonych przez papieża intencjach; odmówienie tej modlitwy może mieć miejsce w ciągu kilku dni przed lub po wykonaniu dzieła odpustowego, ale podobnie jak w przypadku Komunii świętej zaleca się, aby modlitwa została odmówiona w dniu wykonania czynu odpustowego. Jakie to mają być modlitwy? - dla wypełnienia warunku wystarcza jedno Ojcze nasz i jedno Zdrowaś Maryjo.

Pozostaje jeszcze kwestia: jak? tzn. modlić się ustnie czy tylko w myśli? Ogólna reguła głosi, że ma to być modlitwa ustna, a dla zyskania odpustu zupełnego wystarczy odmówić tę modlitwę na przemian z kimś innym lub śledzić ją swoją myślą, gdy ktoś inny tę modlitwę odmawia głośno.

4. Całkowite wykluczenie przywiązania do jakiegokolwiek grzechu, także powszedniego - jest to ostatni warunek konieczny do zyskania odpustu zupełnego, ostatni i bardzo trudny do wypełnienia, ale możliwy. Kiedy mamy do czynienia z przywiązaniem do grzechu? Mówimy o nim wtedy, gdy ktoś świadomie grzeszy więcej niż raz; znaczy to, że grzeszy i chce tego, a przy tym nie poprzestaje na jednym grzechu, ale dopuszcza do pewnej wielokrotności, jakkolwiek nie do zwyczaju, z którego rodzi się nawyk. Odpust zupełny może zyskać tylko ten, kto nie jest przywiązany do grzechu lekkiego, np. do spóźniania się na Mszę św. (bo na pociąg do pracy czy szkoły się nie spóźnia!). To przywiązanie do grzechu jest zawinione i jako takie stanowi przeszkodę do uzyskania odpustu (bo jak wiadomo odpust nie gładzi grzechu - w tym celu konieczna jest spowiedź). O co więc chodzi w tym wyzbyciu się przywiązania? - o szczere nastawienie umysłu i woli, aby spełnić wolę Bożą także w szczegółach i na jej umiłowaniu, przy równoczesnym odwróceniu się od nieuporządkowanych relacji ze światem i samym sobą.
Trudność wyzbycia się przywiązania do jakiegokolwiek grzechu można więc porównać z trudnością wzbudzenia w sobie żalu doskonałego. Jednak tak wzbudzenie aktu żalu, jak i uzyskanie odpustu zupełnego jest możliwe, należy tylko jak najpełniej otworzyć się na działanie Bożych łask w swoim codziennym życiu. Bowiem tylko mocą Bożego miłosierdzia możemy się nawracać i zadośćuczynić za swoje grzechy i zmarłych cierpiących w czyśćcu. Głębokie i szczere pragnienie zyskania odpustu, zawierzenie się łasce Bożej oraz wypełnienie, z pełnym zaangażowaniem woli i serca, wszystkich warunków z pewnością jest w stanie wytworzyć w nas odpowiednią dyspozycję do otwarcia się na dar odpustu zupełnego...

b) W sytuacji nadzwyczajnej

W życiu chrześcijanina mogą zaistnieć takie okoliczności, w których można odstąpić od zwyczajnych zasad uzyskiwania odpustów zupełnych. Istnieją trzy tego rodzaju przypadki: niebezpieczeństwo śmierci, przeszkoda prawna oraz jubileusz.

1. Odpust na godzinę śmierci. Odpustu tego nie zawęża się do momentu umierania, ale rozumie się go szerzej jako odpust w niebezpieczeństwie śmierci. Jest to wielki dar dla wiernych, o którym ks. M. Pastuszko tak pisze: "Matka Kościół daje swoim dzieciom szansę przejścia do wiekuistej uczty niebieskiej bez zatrzymywania się w czyśćcu dla odpokutowania kar doczesnych za grzechy. W założeniu, że wierny rzeczywiście dostępuje odpustu zupełnego, czego nigdy nie jesteśmy pewni. Dlatego modlimy się za zmarłego mimo udzielenia mu za życia odpustu zupełnego na godzinę śmierci".

Odpust zupełny na godzinę śmierci działa dopiero w chwili śmierci i dlatego nie powtarza się go. Tak jest w przypadku śmierci wiernego. Jeśli jednak wierny nie umarł, bo odpust był mu udzielony w zagrożeniu niebezpieczeństwem śmierci, z którego to niebezpieczeństwa wierny wyszedł, to w przypadku nowego zagrożenia śmiercią lub nawet agonii, należy mu ponownie udzielić odpustu zupełnego. Z zasady odpust zupełny można zyskać tylko raz dziennie. Wyjątek stanowi odpust zupełny w momencie śmierci, którego wierny może dostąpić przy udziale kapłana lub bez jego udziału, po uzyskaniu już tego dnia jakiegoś odpustu zupełnego.

- Odpust na godzinę śmierci z udziałem kapłana: od najdawniejszych czasów kapłan udzielający sakramentu namaszczenia chorych miał jednocześnie obowiązek udzielenia choremu odpustu zupełnego na godzinę śmierci. Oczywiście wierny musi być do tego właściwie przygotowany, a więc powinien być w stanie łaski uświęcającej poprzez pojednanie z Bogiem. Co do ważności udzielanego odpustu kapłan powinien zastosować formułę zawartą w księgach liturgicznych. W przypadku, gdy istnieje taka możliwość, odpustu zupełnego na godzinę śmierci należy udzielić po sakramentalnej spowiedzi i odpowiednim pouczeniu.

- Odpust na godzinę śmierci bez udziału kapłana: zyskanie go jest możliwe wówczas, gdy z różnych powodów umierający czy jego najbliżsi nie mogą wezwać kapłana. W takiej sytuacji Kościół udziela choremu odpustu zupełnego jednak pod pewnymi warunkami!!!:

1.Uumierający musi być w odpowiedniej dyspozycji duchowej - powinien znajdować się w stanie łaski uświęcającej zdobytej nawet w drodze żalu doskonałego oraz posiadać pragnienie wyzbycia się przywiązania do grzechu, nawet powszedniego. Przejawem takiej dyspozycji ze strony osoby umierającej jest całkowite poddanie się woli Bożej oraz przyjęcie w duchu wiary nadchodzącej śmierci. 2. Wymaga się, aby umierający miał zwyczaj odmawiania, w ciągu swojego dotychczasowego życia, jakichkolwiek, nawet krótkich modlitw. Należy tu podkreślić, że do zyskania odpustu nie wystarczy, jeżeli ktoś w swoim życiu modlił się raz na jakiś czas. Powinny one być odmawiane stale, a więc praktycznie każdego dnia. Jakie to mają być modlitwy? Decyzję wyboru pozostawia się wiernemu. Dlatego jeżeli ktoś pragnie dostąpić odpustu zupełnego w godzinie swojej śmierci, powinien codziennie odmawiać jakąkolwiek modlitwę. Z tym, że jeżeli komuś zdarzyłoby się raz czy drugi zapomnieć o odmówieniu modlitwy, to nie będzie to jeszcze przeszkoda do zyskania odpustu zupełnego. Zaleca się ponadto, o ile to możliwe, aby chrześcijanin bliski śmierci przy uzyskiwaniu odpustu zupełnego posłużył się krucyfiksem lub krzyżykiem, to znaczy, by go ujął w rękę lub ze czcią ucałował.

2. Sytuacja przeszkody prawnej. Kościół ma tutaj na myśli pewne okoliczności życiowe, które sprawiają, iż osoba wierząca nie jest w stanie spełnić zwyczajnych warunków wymaganych do zyskania odpustu zupełnego. Może to być spowodowane jej stanem fizycznym (np. ciężką chorobą, pobytem w szpitalu czy więzieniu, znaczną odległością od obiektów sakralnych, itp.) lub brakiem wystarczających sił moralnych (np. obowiązek pracy w dniu zyskiwania odpustu, czy konieczność pozostawienia dzieci bez opieki przez rodziców chcących dostąpić odpustu, itp.). W wymienionych okolicznościach Kościół upoważnia spowiedników do dokonywania zmian zarówno przepisanego dzieła obdarzonego odpustem, jak też warunków do uzyskania odpustów, dla osób, które mają prawną przeszkodę i dlatego nie są w stanie uzyskać odpustu w zwyczajny sposób.

Zdarzają się ponadto takie sytuacje, że wierny chciałby uzyskać odpust zupełny, lecz z różnych racji nie może przystąpić do sakramentalnej spowiedzi czy Komunii świętej. W takim przypadku ordynariusze czy hierarchowie, czyli przełożeni miejscowi mogą zezwalać wiernym, w stosunku, do których posiadają władzę, a którzy mieszkają w okolicach, gdzie wcale nie można albo tylko z wielką trudnością przystąpić do sakramentalnej spowiedzi lub przyjęcia Komunii świętej, aby mogli uzyskać odpust zupełny bez sakramentalnej spowiedzi i eucharystycznej Komunii świętej, byle tylko wzbudzili w sobie akt żalu doskonałego i mieli postanowienie przystąpienia do tych sakramentów, skoro tylko nadarzy się im okazja.

Władza spowiednika czy ordynariusza miejsca odnośnie dyspensowania od niektórych warunków odpustowych stanowi wyraz troski Kościoła o dobro chrześcijan znajdujących się w szczególnie trudnych okolicznościach, a mimo tego pragnących dostąpić łaski odpustu zupełnego.

3. Jubileusz. Kolejną nadzwyczajną okolicznością zyskiwania odpustu zupełnego są jubileusze. W praktyce Kościoła główny akcent w okresie jubileuszowym pada na całkowite pojednanie wierzącej osoby z Bogiem. Rok Święty stanowi wezwanie do osobistego nawrócenia serca przez przemianę życia. W czasie jubileuszów każdorazowo stosuje się specjalne normy dotyczące zyskiwania odpustów zupełnych. Szczegółowe warunki na okoliczność jubileuszu są wówczas ogłaszane przez papieży w konstytucjach i jubileuszowych bullach, z którymi wierny winien się zapoznać.

OGÓLNE I SZCZEGÓŁOWE NADANIA ODPUSTÓW

Ogólne formuły udzielania odpustów

Ogólne formuły udzielania odpustów mają przypominać wiernemu, aby czynności, którymi wypełnia on swoje życie, były chrześcijańskie i zmierzały do wzrostu jego miłości. Według najnowszego wykazu odpustów zawartego w dokumencie Enchiridion Indulgentiarum, Normae et concessiones, editio quarta, Typis Polyglottis Vaticanis 1999, są zamieszczone cztery takie formuły i wszystkie mają uzasadnienie w Piśmie Świętym, w Tradycji i dokumentach Stolicy Apostolskiej. Jedna formuła obejmuje niekiedy wiele czynności tego samego rodzaju. Odpustem są jednak obdarzone tylko czynności główne, wykonywane w określony sposób i z odpowiednim usposobieniem. Wszystkie te nadania ogólne stanowią odpust częściowy!

Pierwsza formuła: "Udziela się odpustu częściowego wiernemu, który w wykonywaniu swoich obowiązków i znoszeniu przeciwności życiowych, wznosi swoją myśl do Boga z pokorną ufnością, dołączając jakieś pobożne westchnienie choćby tylko wewnętrznie".

W tej formule chrześcijanie są zachęcani do pełnienia Chrystusowego przykazania, iż zawsze należy się modlić i nie ustawać (Łk 18, 1) w wykonywaniu swoich obowiązków w ten sposób, aby zachować jedność z Chrystusem i w niej wzrastać.

Druga formuła: "Udziela się odpustu częściowego wiernemu, który wiedziony duchem wiary sam siebie ofiaruje lub przeznacza swoje dobra w duchu miłosierdzia na służbę braci żyjących w potrzebie".

Słowa te zawierają zachętę do naśladowania Jezusa Chrystusa i częstszego spełniania uczynków miłości czy miłosierdzia (J 13, 15; Dz 10, 38). Jednakże nie wszystkie uczynki miłosierdzia są obdarzone odpustem, lecz tylko te, których celem jest służba braciom żyjącym w potrzebie, jak nakarmienie ciała lub pouczenie czy duchowe pocieszenie.

Trzecia formuła: "Udziela się odpustu częściowego wiernemu, który w duchu pokuty powstrzymuje się dobrowolnie od czegoś godziwego i miłego dla niego".

Trzecia formuła jest dla wiernych zachętą do naśladowania Chrystusa ubogiego i cierpiącego. Odpowiada ona warunkom naszych czasów, charakteryzujących się złagodzeniem dyscypliny dotyczącej wstrzemięźliwości od pokarmów mięsnych i postu, i poszukiwaniem nowego sposobu pokuty.

Czwarta formuła: "Udziela się odpustu częściowego wiernemu, który w szczególnych okolicznościach życia codziennego dobrowolnie wyznaje wiarę wobec innych". Może to być: częste przystępowanie do sakramentów świętych, uczestniczenie we wspólnotowych formach przeżywania wiary i apostołowania, głoszenie słowem i czynem chrześcijańskiego orędzia ludziom stojącym z dala od Kościoła.

Czwarta formuła umożliwia uzyskanie odpustu przez publiczne świadectwo wiary, złożone w określonych warunkach życia codziennego.

Szczegółowe nadania odpustowe

Po przedstawieniu czterech ogólnych formuł udzielania odpustów, należy wymienić nadania szczegółowe ułożone, dla większej przejrzystości, w trzy grupy: 1. Odpusty zupełne; 2. Odpusty częściowe, które w określonych okolicznościach mogą stać się odpustami zupełnymi; 3. Odpusty częściowe.

I. Odpusty zupełne:

1. Odpust zyskują członkowie rodziny, która pierwszy raz poświęca się podczas specjalnego obrzędu z udziałem kapłana lub diakona Najświętszemu Sercu Pana Jezusa albo Świętej Rodzinie Jezusa, Maryi i Józefa, jeżeli pobożnie odmawiają modlitwę z tekstu zaaprobowanego, przed wizerunkiem Najświętszego Serca Pana Jezusa lub Świętej Rodziny. - Jest to nowo ustanowiony odpust (w 1999 roku).

2. Pobożne przyjęcie chociażby przez radio lub telewizję błogosławieństwa papieskiego udzielonego Miastu i Światu, czyli Urbi et Orbi, byleby wierny pobożnie śledził same obrzędy. Także przyjęcie chociażby przez radio lub telewizję błogosławieństwa papieskiego udzielonego przez biskupa.

3. Pobożny udział w nabożeństwie liturgicznym w dniu powszechnie przeznaczonym na modlitwę w jakimś dobrym celu religijnym (np.: w tygodniu modlitw o jedność chrześcijan, w tygodniu misyjnym, w dniu modlitw o powołania kapłańskie i zakonne, w dniu chorych) jest połączony z odpustem zupełnym.

4. Nawiedzenie i Adoracja Najświętszego Sakramentu trwające pół godziny.

5. Adoracja Najświętszego Sakramentu w Wielki Czwartek podczas wystawienia Najświętszego Sakramentu po Mszy Wieczerzy Pańskiej, połączona z pobożnym odmówieniem hymnu: Przed tak wielkim Sakramentem wraz z modlitwą (hymn ten jest zawsze odmawiany lub śpiewany wspólnie przez wiernych w kościołach parafialnych, uczestniczących w liturgii Wielkiego Czwartku, a modlitwę odmawia kapłan).

6. Pobożny udział w uroczystej procesji eucharystycznej, szczególnie w uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Pańskiej (potocznie nazywanej uroczystością Bożego Ciała), bez względu na to, czy odbywa się w kościele czy poza kościołem.

7. Pobożny udział w liturgicznym obrzędzie zakończenia kongresu eucharystycznego. Nie jest powiedziane czy to ma być kongres diecezjalny, krajowy czy światowy, a więc może być którykolwiek z nich.

8. Przyjęcie Pierwszej Komunii świętej i udział w tym obrzędzie.

9. Przyjęcie Komunii świętej w jakikolwiek piątek Wielkiego Postu połączone z odmówieniem przed wizerunkiem Pana Jezusa Ukrzyżowanego modlitwy: "Oto ja, o dobry i najsłodszy Jezu, upadam na kolana przed Twoim obliczem i z największą gorliwością ducha proszę Cię i błagam, abyś wszczepił w moje serce najżywsze uczucia wiary, nadziei i miłości oraz prawdziwą skruchę za moje grzechy i silną wole poprawy. Oto z sercem przepełnionym wielkim uczuciem i z boleścią oglądam w duchu Twoje pięć ran i myślą się w nich zatapiam, pamiętając o tym, dobry Jezu, co już prorok Dawid włożył w Twoje usta: ŤPrzebodli ręce moje i nogi, policzyli wszystkie kości mojeť (Ps 22, 17)".

10. Uczestniczenie w ćwiczeniach duchowych (np. rekolekcjach), trwających przynajmniej trzy pełne dni.

11. Udział w niektórych obrzędach dopełnianych w tygodniu modlitw o jedność chrześcijaństwa oraz w modlitewnym zakończeniu tego tygodnia.

12. Odpust na godzinę śmierci (szerzej w zagrożeniu niebezpieczeństwem śmierci) - omówiony dokładnie na str. 16-18 niniejszego opracowania.

13. Pobożne uczestniczenie w liturgii Wielkiego Piątku połączone z adoracją Krzyża.

14. Pobożne odprawienie Drogi Krzyżowej. Należy zaznaczyć, że dla uzyskania tego odpustu określa się następujące warunki:

a) Nabożeństwo należy odbywać przed stacjami Drogi Krzyżowej prawnie erygowanymi (zgodnie z przepisami liturgicznymi Kościoła).

b) Do erekcji Drogi krzyżowej wymaga się 14 krzyży, przy których zwykle zamieszcza się z pożytkiem dla wiernych tyleż wizerunków przedstawiających stacje jerozolimskie.

c) Według powszechnego zwyczaju Droga Krzyżowa składa się z czternastu pobożnych ćwiczeń, do których dodaje się wezwania modlitewne. Jednak dla odprawienia Drogi krzyżowej wymaga się tylko pobożnego rozważania Męki i Śmierci Pana Jezusa. Nie jest zaś konieczne rozważanie o poszczególnych tajemnicach tych stacji.

d) Wymaga się przechodzenia od jednej stacji do drugiej. Jeżeli praktykę odbywa się publicznie i wszyscy nie mogą się przemieszczać od stacji do stacji bez niedogodności wystarczy, gdy do poszczególnych stacji przechodzi prowadzący, a inni uczestnicy pozostają na swoich miejscach.

e) Ci którzy mają przeszkodę w odprawianiu Drogi Krzyżowej, mogą uzyskać odpust zupełny, jeśli przez kwadrans będą czytać rozważanie o Męce Pańskiej Jezusa Chrystusa.

f) Inne praktyki polegające na rozważaniu Męki i Śmierci Pana Jezusa rozłożonej w czternastu stacjach, zatwierdzone przez kompetentną władzę kościelną, mogą być przyrównane do Drogi Krzyżowej, także co do zyskania odpustów.

g) W Kościele wschodnim, tam gdzie praktyka Drogi Krzyżowej nie jest znana, patriarchowie mogą określić inne pobożne ćwiczenie na pamiątkę Męki i Śmierci Pana Jezusa, w celu uzyskania odpustu.

15. Korzystanie poświeconych przez papieża lub biskupów dewocjonaliów połączone z odmówieniem wyznania wiary według jakiejkolwiek formuły zatwierdzonej przez Kościół (np. pacierzowe Wierzę w Boga), w dniu uroczystości Świętych Apostołów Piotra i Pawła (29 czerwca).

16. Udział wiernego w świętych misjach i wysłuchanie kilku nauk, jeśli jest połączone z uczestnictwem w uroczystym zakończeniu tychże misji.

17. Pobożne odmawianie różańca w kościele lub kaplicy czy w rodzinie albo we wspólnocie zakonnej, w stowarzyszeniu wiernych, zwłaszcza, gdy wielu modli się w jakimś szlachetnym celu. Pod pojęciem modlitwy różańcowej rozumie się piętnaście dziesiątków pozdrowień anielskich: Zdrowaś Maryjo, między które włącza się jedno Ojcze nasz. Przy każdym dziesiątku należy rozważać tajemnice naszego odkupienia. Różańcem nazywa się także trzecią część całego różańca. Dla uzyskania odpustu zupełnego należy spełnić następujące warunki:

a) Wystarczy odmówić ustnie jedną z trzech części różańca, ale tę część należy odmówić całą, nie można jej przerwać.

b) Z modlitwą ustną należy połączyć rozważanie tajemnic różańcowych.
Przy publicznym odmawianiu różańca należy zapowiadać poszczególne tajemnice według zatwierdzonego zwyczaju miejscowego. Przy prywatnym odmawianiu wystarczy, jeśli wierny łączy z modlitwą ustną rozważanie tajemnic różańcowych. Kto nie spełnia któregoś z przedstawionych warunków, uzyskuje odpust częściowy. Odpust można zyskać także za pobożny udział w modlitwie różańcowej prowadzonej przez papieża i transmitowanej przy pomocy radia czy telewizji.

18. Pobożne odmawianie hymnu z liturgii obrządku bizantyjskiego Akathistos lub modlitwy Paraclisis w kościele lub kaplicy, w rodzinie lub we wspólnocie zakonnej, w stowarzyszeniu chrześcijan i ogólnie, gdy wielu modli się o jakiś szlachetny cel. Jeśli chodzi o hymn Akathistos to odpust zupełny można zyskać za pobożne odmówienie części tego hymnu, ale już bez przerywania, jak to się czyni zgodnie z prawowitym zwyczajem.

19. Pobożny udział w publicznym śpiewie lub recytacji, w dniu pierwszym stycznia każdego roku, hymnu: "O Stworzycielu Duchu, przyjdź, nawiedź dusz wiernych Tobie krąg niebieską łaskę zesłać racz, sercom, co dziełem są Twych rąk. * Pocieszycielem jesteś zwan i Najwyższego Boga dar, Tyś namaszczeniem naszych dusz, zdrój żywy, miłość, ognia żar.* Ty darzysz łaską siedemkroć, bo moc z prawicy Boga masz, przez Ojca obiecany nam, mową wzbogacasz język nasz.* Światłem rozjaśnij naszą myśl, w serca nam miłość świętą wlej i wątłą słabość naszych ciał pokrzep stałością mocy Twej.* Nieprzyjaciela odpędź w dal i Twym pokojem obdarz wraz, Niech w drodze za przewodem Twym miniemy zło, co kusi nas.* Daj nam przez Ciebie Ojca znać, daj, by i Syn poznany był i Ciebie, jedno tchnienie Dwóch, niech wyznajemy z wszystkich sił. Amen".

20. Udział w publicznym śpiewie lub recytacji hymnu: O Stworzycielu Duchu, przyjdź w uroczystość Zesłania Ducha Świętego.

21. Udział w publicznym śpiewie lub recytacji hymnu Ciebie, Boże wysławiamy (Te Deum laudamus) w dniu 31 grudnia, w celu podziękowania Bogu za dobrodziejstwa otrzymane w całym roku.

22. Celebrowanie Mszy świętej prymicyjnej z udziałem ludu o ustalonej godzinie, i uczestnictwo w tej Mszy św.

23. Celebrowanie Mszy świętej jubileuszowej z okazji 25, 50 i 60 - lecia święceń kapłańskich, połączone z odnowieniem wobec Boga postanowienia o wiernym wypełnianiu obowiązków swego powołania.

Celebrowanie Mszy świętej jubileuszowej z okazji 25, 40 i 50 - lecia święceń biskupich połączone z odnowieniem wobec Boga postanowienia o wiernym wypełnianiu obowiązków swojego stanu.

24. Pobożne uczestniczenie wiernego we Mszy świętej jubileuszowej z okazji święceń kapłańskich (25, 50, 60 - lecie) lub biskupich (25, 40, 50 - lecie).

25. Odnowienie przyrzeczeń chrzcielnych w czasie liturgii Wigilii Paschalnej, czyli w Wielką Sobotę wieczorem. Formuła przyrzeczeń musi być zatwierdzona przez Kościół.

26. Odnowienie przyrzeczeń chrzcielnych w rocznicę swojego chrztu. Formuła przyrzeczeń musi być zatwierdzona przez Kościół.

27. Pobożne nawiedzenie cmentarza w dniach 1-8 listopada połączone z modlitwą za zmarłych. Uwaga! Ten odpust można uzyskać jedynie dla zmarłych cierpiących w czyśćcu - nie można go ofiarować za siebie.

28. Odpust zupełny dla wiernych zmarłych udzielany jest za pobożne nawiedzenie kościoła lub kaplicy w dniu Wspomnienia Wszystkich Wiernych Zmarłych (2 listopada). Dla zyskania tego odpustu należy odmówić Ojcze nasz i Wierzę w Boga - można się modlić na przemian z osobą towarzyszącą, albo śledzić modlitwę myślą, gdy ktoś odmawia, także w radio lub w telewizji, jeżeli ktoś sam nie może czytać.

29. Czytanie Pisma Świętego, przez przynajmniej pół godziny, z czcią należną Słowu Bożemu i traktowanie tego czytania jako lektury duchowej. Tekst Pisma Świętego musi być zatwierdzony przez kompetentną władzę.

30. Pobożne nawiedzenie kościoła, w którym odbywa się synod diecezjalny, połączone z odmówieniem modlitwy Ojcze nasz i Wierzę w Boga.

31. Pobożne uczestniczenie w liturgii sprawowanej przez biskupa podczas wizytacji kanonicznej.

32. Pielgrzymka razem ze wspólnotą do jednej z czterech bazylik patriarchalnych w Rzymie, a jeśli indywidualnie, to połączona ze wzbudzeniem aktu synowskiego poddania papieżowi. Zawsze też należy odmówić modlitwę Ojcze nasz i Wierzę w Boga.

33. Nawiedzenie bazyliki mniejszej połączone z odmówieniem modlitwy Ojcze nasz i Wierzę w Boga: a) w dniu uroczystości Świętych Apostołów Piotra i Pawła; b) w dniu tytułu bazyliki mniejszej; c) w dniu 2 sierpnia, to jest w dniu odpustu Porcjunkuli; d) raz w roku w dniu wybranym przez wiernego.

34. Pobożne nawiedzenie kościoła katedralnego połączone z odmówieniem modlitwy Ojcze nasz i Wierzę w Boga: a) w dniu uroczystości Świętych Apostołów Piotra i Pawła; b) w dniu tytułu kościoła katedralnego; c) w dniu sprawowania liturgii w katedrze św. Piotra d) w dniu poświęcenia arcybazyliki Najświętszego Zbawiciela; e) w dniu 2 sierpnia, to jest w dniu odpustu Porcjunkuli. Ten sam odpust można zyskać w kościele konkatedralnym, jeśli taki jest, chociażby nie był on kościołem parafialnym.

35. Nawiedzenie sanktuarium diecezjalnego, krajowego lub międzynarodowego ustanowionego przez kompetentną władzę i odmówienie tam modlitwy Ojcze nasz i Wierzę w Boga, w następujące dni: a) w dniu uroczystości sanktuarium; b) w dniu wybranym przez wiernego raz w roku; c) w dniu dokonywania zbiorowej pielgrzymki.

36. Nawiedzenie kościoła parafialnego w dniu: święta tytułu tego kościoła oraz 2 sierpnia, to jest w dniu odpustu Porcjunkuli. Należy także odmówić modlitwę Ojcze nasz i Wierzę w Boga.

37. W dniu 2 sierpnia, gdy przypada odpust Porcjunkuli w bazylice mniejszej, w kościołach katedralnych i parafialnych można uzyskać odpust Porcjunkuli, jeśli się odmówi modlitwę Ojcze nasz i Wierzę w Boga.

38. Pobożne nawiedzenie kościoła lub ołtarza w dniu jego poświęcenia połączone z odmówieniem modlitwy Ojcze nasz i Wierzę w Boga.

39. Nawiedzenie kościoła lub kaplicy zakonów, zgromadzeń zakonnych, instytutów życia konsekrowanego i stowarzyszeń życia apostolskiego w dniu poświęconym ich założycielowi, połączone z odmówieniem modlitwy Ojcze nasz i Wierzę w Boga.

40. Nawiedzenie kościoła stacyjnego w Rzymie w dniach określonych w Mszale Rzymskim. Odpust jest zupełny, gdy chrześcijanin bierze udział w modlitwach porannych bądź wieczornych w tym kościele.

(41. Udział w nabożeństwie Gorzkich Żali. Odpust zupełny tylko dla wiernych w Polsce. - dlatego nie jest ujęty w ogólnym wykazie odpustów. Odpust ten można zyskać raz w tygodniu w okresie Wielkiego Postu przy jednoczesnym wypełnieniu wszystkich warunków koniecznych do uzyskiwaniu wszystkich innych odpustów zupełnych).

II. Odpusty częściowe, które w określonych okolicznościach stają się zupełnymi:

1. Wierny, który pobożnie odmawia akt poświęcenia się rodzaju ludzkiego Chrystusowi Królowi: "O Jezu, najsłodszy Odkupicielu rodzaju ludzkiego, wejrzyj na nas, korzących się u stóp Twego ołtarza (lub: przed Twoim obliczem). Twoją jesteśmy własnością i do Ciebie należeć chcemy. Oto dzisiaj każdy z nas oddaje się dobrowolnie Najświętszemu Sercu Twemu, aby jeszcze ściślej zjednoczyć się z Tobą. Wielu nie zna Ciebie wcale, wielu odwróciło się od Ciebie, wzgardziwszy przykazaniami Twymi. Zlituj się nad jednymi i drugimi, o Jezu Najłaskawszy i pociągnij wszystkich do świętego Serca Swego. Królem bądź nam, o Panie, nie tylko wiernym, którzy nigdy nie odstąpili od Ciebie, ale i synom marnotrawnym, którzy Cię opuścili. Spraw, aby do domu rodzicielskiego wrócili co prędzej i nie zginęli z nędzy i głodu. Króluj tym, których albo błędne mniemania uwiodły, albo niezgoda oddziela; przywiedź ich do przystani prawdy i jedności wiary, aby rychło nastała jedna owczarnia i jeden pasterz. Użycz Kościołowi Twemu bezpiecznej wolności. Udziel wszystkim narodom spokoju i ładu. Spraw, aby ze wszystkiej ziemi, od końca do końca, jeden brzmiał głos: chwała bądź Bożemu Sercu, przez które stało się nam zbawienie. Jemu cześć i chwała na wieki. Amen"., uzyskuje odpust częściowy. Jeżeli zaś odmawia go publicznie w uroczystość Chrystusa Króla, dostępuje odpustu zupełnego. Oczywiście przy jednoczesnym wypełnieniu wszystkich warunków koniecznych do zyskania odpustu (zob. str. 13 - 18 niniejszej broszury), o czym należy zawsze pamiętać.

2. Odmówienie aktu wynagradzającego "O Jezu, Najsłodszy, któremu za miłość bez granic, ludzie w niewdzięczny sposób odpłacają tak wielkim zapomnieniem, opuszczeniem i wzgardą! Oto my, rzucając się do stóp Twoich ołtarzy, szczególnym hołdem czci pragniemy wynagrodzić tę grzeszną oziębłość i krzywdy, jakie ze wszech stron ranią Najmiłościwsze Twoje Serce. Pomnij wszelako, że my sami nie zawsze byliśmy wolni od tych niegodziwości, żalem przeto najgłębszym przejęci, błagamy przede wszystkim o miłosierdzie dla siebie. Jesteśmy gotowi dobrowolnym zadośćuczynieniem wynagrodzić nie tylko za grzechy, któreśmy sami popełnili, ale i za występki tych, co błądzą z dala od drogi zbawienia i zatwardziali w niewierze nie chcą iść za Tobą, Pasterzem i Wodzem, albo zdeptawszy obietnicę Chrztu świętego, zrzucili z siebie najsłodsze jarzmo Twojego prawa. *Za te wszystkie opłakania godne występki pragniemy wynagrodzić i każdy z nich naprawić*. A więc: brak skromności i wszelki bezwstyd w życiu i strojach, liczne owe sidła zastawione na niewinne dusze, lekceważenie dni świętych, ohydne bluźnierstwa miotane przeciwko Tobie i Twoim świętym, obelgi rzucane na Twego Namiestnika i na stan kapłański, bezczeszczenie nawet samego Sakramentu Boskiej Miłości przez Jego zaniedbywanie i przez okropne świętokradztwa, wreszcie publiczne wykroczenia narodów wyłamujących się spod praw i kierownictwa ustanowionego przez Ciebie Kościoła. *Obyśmy krwią własną mogli zmyć te wszystkie zbrodnie!* A tymczasem, by naprawić zniewagi czci Bożej, składamy Ci zadośćuczynienie, jakie Ty sam Ojcu na krzyżu ofiarowałeś i które co dzień na ołtarzach ponawiasz, w połączeniu z zadośćuczynieniem Bogarodzicy Dziewicy, wszystkich Świętych i pobożnych dusz wiernych. Przyrzekamy z głębi serca wynagrodzić - o ile za łaską Twoją stać nas będzie - za przyszłe własne grzechy i obojętność na tak wielką miłość Twoją: przez wiarę stateczną, czyste życie, dokładne zachowanie prawa ewangelicznego, zwłaszcza prawa miłości. *Postanawiamy również według sił nie dopuścić do nowych zniewag - i jak najwięcej dusz pociągnąć do wstępowania w Twoje ślady.* Przyjmij, błagamy, o Najłaskawszy Jezu, za przyczyną Najświętszej Maryi Panny, Wynagrodzicielki, ten akt dobrowolnego zadośćuczynienia i racz nas aż do śmierci zachować w wierności obowiązkom Twej świętej służby przez wielki dar wytrwania, przez który wszyscy doszlibyśmy w końcu do tej ojczyzny, gdzie Ty z Ojcem i Duchem Świętym żyjesz i królujesz, Bóg na wieli wieków. Amen"; w ciągu roku zasługuje na odpust częściowy. Publiczne odmówienie w uroczystość Najświętszego Serca Pana Jezusa jest obdarzone odpustem zupełnym.

3. Odmówienie modlitwy w dniu powszechnie przeznaczonym w szlachetnym celu religijnym (np. w tygodniu modlitw o powołania kapłańskie i zakonne, w tygodniu misyjnym czy w dniu chorych) przynosi odpust częściowy. Kto pobożnie uczestniczy w nabożeństwie liturgicznym w tych dniach, uzyskuje odpust zupełny.

4. Adoracja Najświętszego Sakramentu jest obdarzona odpustem częściowym. Natomiast staje się on zupełnym, gdy wierny: a) adoruje Najświętszy Sakrament przez pół godziny; b) w wielki Czwartek po Wieczerzy Pańskiej pobożnie recytuje pieśń religijną Przed tak wielkim Sakramentem wraz z wersetem: "Dałeś nam chleb z nieba.* Wszelką rozkosz mający w sobie" oraz odpowiednią modlitwę: "Boże, ty w Najświętszym Sakramencie zostawiłeś nam pamiątkę swej Męki, daj nam taką czcią otaczać tajemnice Ciała i Krwi Twojej, abyśmy nieustannie doznawali owoców Twojego odkupienia. Który żyjesz i królujesz na wieki wieków. Amen"; c) pobożnie uczestniczy w procesji z racji uroczystości Bożego Ciała; d) bierze pobożny udział w uroczystym zakończeniu kongresu eucharystycznego.

5. Duchowe przyjęcie Komunii świętej, a także dziękczynienie przy użyciu np. modlitwy: "Duszo Chrystusowa uświęć mnie. Ciało Chrystusowe, zbaw mnie. Krwi Chrystusowa, napój mnie. Wodo z boku Chrystusowego, obmyj mnie. O dobry Jezu, wysłuchaj mnie. W ranach Twoich ukryj mnie. Nie dopuść mi oddalić się od Ciebie. Od nieprzyjaciela złośliwego broń mnie. W godzinę śmierci wezwij mnie. I każ mi przyjść do siebie, abym ze świętymi Twymi chwalił Cię na wieki wieków. Amen". Można też posłużyć się modlitwą: "Oto ja, dobry i najsłodszy Jezu". Natomiast przyjęcie pierwszej Komunii świętej i pobożny udział w tym obrzędzie, a także odmówienie modlitwy: "Oto ja, dobry i najsłodszy Jezu" w piątek Wielkiego postu przed wizerunkiem Pana Jezusa ukrzyżowanego, przynosi odpust zupełny.

6. Udział w miesięcznym dniu skupienia jest połączony z odpustem częściowym. Natomiast pobożne uczestniczenie w ćwiczeniach duchowych trwających przynajmniej trzy dni, przynosi odpust zupełny.

7. Za pobożne odmawianie modlitwy o jedność chrześcijaństwa jest odpust częściowy, a gdy wierny podejmie jakieś funkcje w tygodniu modlitw w tej intencji, a także uczestniczy w zakończeniu tygodnia modlitw o jedność chrześcijan, to zyskuje odpust zupełny.

8. Takie dewocjonalia jak krucyfiks, krzyż, różaniec, szkaplerz, medalik winny być pobłogosławione przez kapłana lub diakona, jak tego wymagają przepisy kościelne. Używając pobożnie takiego przedmiotu w ciągu roku wierny zasługuje na odpust częściowy. Jeżeli przedmiot ten jest pobłogosławiony przez papieża lub biskupa, to w dniu uroczystości Świętych Apostołów Piotra i Pawła (29 czerwca) wierny może zyskać odpust zupełny, o ile wyzna wiarę np. przez odmówienie Wierzę w Boga albo Aktu wiary: "Wierzę w Ciebie Boże żywy, w Trójcy jedyny prawdziwy. Wierzę, coś objawił Boże, Twe słowo mylić nie może".

9. Pobożne słuchanie przepowiadania Słowa Bożego (homilii, kazania) jest obdarzone odpustem częściowym. Jednak wierny, który w czasie misji wysłucha kilku nauk i weźmie udział w uroczystym zakończeniu misji, uzyska odpust zupełny.

10. Odmawianie różańca prywatnie związane jest z odpustem częściowym. Jeśli zaś odmawianie różańca odbywa się w kościele lub kaplicy czy w rodzinie albo we wspólnocie zakonnej, w stowarzyszeniu wiernych (bractwie), względnie wierny bierze udział w tym nabożeństwie za pośrednictwem radia czy telewizji - w różańcu odmawianym przez papieża - może zyskać odpust zupełny.

11. Uzyskują odpust częściowy chrześcijanie, którzy w różnych okolicznościach czasu i miejsca odmawiają: modlitwę dziękczynną jak to czynią Arameńczycy: modlitwę wieczorną lub modlitwę za zmarłych znane w obrządku bizantyńskim; modlitwę Lakku Mara, czyli Do Ciebie Panie, znaną w obrządku chaldejskim; modlitwę używaną przy okadzeniu lub modlitwę dla uczczenia Maryi Matki Bożej, znanej w obrządku koptyjskim; modlitwę o uzyskanie odpuszczenia grzechów lub modlitwę o łaskę naśladowania Chrystusa znane w obrządku etiopskim; modlitwę za Kościół lub modlitwę po dopełnieniu obrzędów liturgicznych znane w obrządku maronickim; modlitwę za zmarłych według liturgii św. Jakuba znaną w obrządku syro-antiocheńskim. Natomiast odmawiający hymn Akathistos lub officium Paraclisis, uzyskują odpust zupełny. - Nadanie tego odpustu częściowego i zupełnego za odmawianie modlitw używanych w obrządkach Kościołów wschodnich jest nowością wykazu odpustów z 1999 r.

12. Odmówienie hymnu O Stworzycielu, Duchu przyjdź lub hymnu dziękczynnego Ciebie Boga wysławiamy, na początku lub na końcu dnia, na początku lub po zakończeniu pewnego zajęcia, przed lub po posiłku przynosi odpust częściowy. Natomiast odpust zupełny zyskujemy za odmówienie hymnu O Stworzycielu, Duchu przyjdź w dniu rozpoczynającym nowy rok cywilny (1 stycznia) i w uroczystość Zesłania Ducha Świętego oraz za odmówienie hymnu Ciebie Boga wysławiamy w ostatnim dniu roku cywilnego (31 grudnia).

13. Odpust częściowy uzyskuje wierny, który odnawia przyrzeczenia chrzcielne; żegna się znakiem krzyża wymawiając słowa: W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen.; wymawia wyznanie wiary; wzbudza akty wiary, nadziei i miłości: "Wierzę w Ciebie Boże żywy, w Trójcy jedyny prawdziwy. Wierzę, coś objawił Boże, Twe słowo mylić nie może.* Ufam Tobie boś Ty wierny, wszechmogący, miłosierny. Dasz mi grzechów odpuszczenie, łaskę i wieczne zbawienie.* Boże, choć Cię nie pojmuję, jednak nad wszystko miłuję, nad wszystko, co jest stworzone, boś Ty Dobro nieskończone". Odpust zupełny przysługuje za odnowienie przyrzeczeń chrzcielnych podczas liturgii paschalnej, czyli w Wielką Sobotę wieczorem lub w rocznicę własnego chrztu według formuły prawnie zatwierdzonej przez Kościół.

14. Odpust częściowy dla dusz w czyśćcu cierpiących wierny może zyskać za: a) pobożne nawiedzenie cmentarza połączone z modlitwą przynajmniej myślną za zmarłych; b) pobożne odmówienie jutrzni lub nieszporów z Liturgii Godzin; c) odmawianie aktu strzelistego: "Wieczny odpoczynek racz im dać, Panie, a światłość wiekuista niech im świeci. Niech odpoczywają w pokoju. Amen". Jeśli nawiedzenie cmentarza odbywa się w dniach 1-8 listopada, można zyskać odpust zupełny za zmarłych cierpiących w czyśćcu.

15. Czytanie Pisma Świętego z czcią należną Słowu Bożemu i traktowanie tego czytania jako lektury duchowej jest obdarzone odpustem częściowym. Tekst Pisma Świętego musi być zatwierdzony przez kompetentną władzę. Jeśli ktoś nie może czytać sam, może wysłuchać tekstu czytanego przez kogoś lub za pomocą środków audio-wizualnych. Takie samo czytanie Pisma Świętego przez pół godziny jest związane z odpustem zupełnym.

16. Za pobożne nawiedzenie starożytnych cmentarzy chrześcijan, czyli katakumb, tam gdzie one są, np. w Rzymie, przysługuje odpust częściowy. Natomiast odpust zupełny możemy zyskać za połączone z odpowiednią modlitwą nawiedzenie: bazyliki patriarchalnej w Rzymie; bazyliki mniejszej w niektóre święta lub jakiegokolwiek dnia raz w roku; kościoła katedralnego w niektóre święta lub 2 sierpnia; sanktuarium w niektóre święta lub raz na rok jakiegokolwiek dnia; kościoła parafialnego w święto tytułu oraz w dniu 2 sierpnia; kościoła lub ołtarza w dniu ich poświęcenia; kościoła lub kaplicy zakonnej w dniu święta założyciela zakonu.

III. Odpusty częściowe:

1. Odpust częściowy zyskują członkowie rodziny w rocznicę poświęcenia się tej rodziny Najświętszemu Sercu Pana Jezusa albo Świętej Rodzinie: Jezusowi, Maryi i Józefowi. Jest to nowo ustanowiony odpust. Znalazł się dopiero w wykazie odpustów z 1999 roku.

2. Akt poświęcenia rodzaju ludzkiego Jezusowi Chrystusowi, jako Królowi wszechświata, zaczynający się od słów: O Jezu, najsłodszy Odkupicielu rodzaju ludzkiego.

3. Akt wynagrodzenia Najświętszemu Sercu Pana Jezusa zaczynający się od słów: Jezu, Najsłodszy.

4. Modlitwa w dniu powszechnie przeznaczonym dla jakiegoś religijnie szlachetnego celu np. tydzień modlitw o powołania kapłańskie i zakonne: "O Jezu, Boski Pasterzu, który powołałeś Apostołów, aby ich uczynić łowcami dusz, pociągnij ku sobie gorące i szlachetne umysły młodych i uczyń ich Swoimi naśladowcami i Swoimi sługami. Spraw, by dzielili Twoje pragnienie powszechnego odkupienia, dla którego ponawiasz na ołtarzach Swoją Ofiarę. Ty, Panie, który zawsze się wstawiasz za nami, otwórz przed nimi horyzonty, by dostrzegli cały świat, w którym wznosi się niema prośba tak wielu braci o światło prawdy i ciepło miłości, by odpowiadając na Twoje wołanie przedłużali tu na ziemi Twoją misję, budowali Twoje Ciało Mistyczne-Kościół, i byli dla wszystkich solą ziemi i światłem świata. Rozszerz, o Panie, Twoje miłościwe wołanie również na wiele serc dziewczęcych, czystych i wielkodusznych, i wlej w nie pragnienie doskonałości ewangelicznej, oddania się służbie Kościoła oraz braciom potrzebującym pomocy i miłości. Amen".

5. Trud przekazywania nauki chrześcijańskiej z pobudek wiary i chrześcijańskiej miłości i trud uczących się z powodu wiary i miłości chrześcijańskiej.

6. Nawiedzenie Najświętszego Sakramentu połączone z odmówieniem hymnu autorstwa św. Tomasza z Akwinu: Zbliżam się w pokorze lub odmówienie modlitwy: "O Święta Uczto, na której przyjmujemy Chrystusa, odnawiamy pamięć Jego Męki, duszę napełniamy łaską i otrzymujemy zadatek przyszłej chwały". Można też posłużyć się pieśnią: Przed tak wielkim Sakramentem wraz z wersetem: "Dałeś nam chleb z nieba.* Wszelką rozkosz mający w sobie" oraz odpowiednią modlitwą: "Boże, ty w Najświętszym Sakramencie zostawiłeś nam pamiątkę swej Męki, daj nam taką czcią otaczać tajemnice Ciała i Krwi Twojej, abyśmy nieustannie doznawali owoców Twojego odkupienia. Który żyjesz i królujesz na wieki wieków. Amen"

7. Wzbudzenie aktu duchowej Komunii świętej bez względu na używaną formułę, a także dziękczynienie po Komunii św., korzystając z modlitwy Duszo Chrystusowa lub z modlitwy: Oto ja, o dobry Jezu.

8. Dokładny rachunek sumienia, szczególnie przed przystąpieniem do sakramentu pokuty i pojednania oraz wzbudzenie aktu żalu. Chodzi tu zarówno o żal doskonały i niedoskonały. Przy wzbudzaniu żalu można się posłużyć np. spowiedzią powszechną z liturgii Mszy św.: Spowiadam się Bogu wszechmogącemu albo Psalmami: 130 - Z głębokości wołam do Ciebie Panie czy 50(51) - Zmiłuj się nade mną Boże.

9. Udział w miesięcznym dniu skupienia, mającym charakter rekolekcji.

10. Modlitwa o jedność chrześcijan w formie zatwierdzonej przez Kościół np.: "Wszechmogący, wieczny Boże, Ty gromadzisz rozproszonych i zgromadzonych zachowujesz w jedności, wejrzyj łaskawie na owczarnię Twojego Syna i spraw niech wszyscy, których uświęcił jeden chrzest, złączą się w prawdziwej wierze i braterskiej miłości. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen". 11. Pobożne korzystanie z dewocjonaliów poświęconych przez diakona lub prezbitera.

12. Pobożne praktykowanie - w pracy nad sobą - modlitwy myślnej, zwanej rozmyślaniem.

13. Uważne i pobożne słuchanie Słowa Bożego głoszonego w jakikolwiek sposób (homilii, kazania).

14. Pobożne odmówienie hymnu uwielbienia Najświętszej Maryi Panny: "Wielbi dusza moja Pana i raduje się duch mój w Bogu Zbawicielu moim. Bo wejrzał na uniżenie swojej Służebnicy. Oto bowiem odtąd błogosławić mnie będą wszystkie pokolenia, gdyż wielkie rzeczy uczynił mi wszechmocny, a Jego imię jest święte. Jego miłosierdzie z pokolenia na pokolenie nad tymi, którzy się Go boją. Okazał moc swego ramienia, rozproszył pyszniących się zmysłami serc swoich. Strącił władców z tronu, a wywyższył pokornych. Głodnych nasycił dobrami, a bogatych z niczym odprawił. Ujął się za sługą Izraelem, pomny na swe miłosierdzie, jak obiecał naszym ojcom, Abrahamowi i jego potomstwu na wieki".

15. Pobożnie odmówienie modlitwy: "Anioł Pański zwiastował Pannie Maryi i poczęła z Ducha Świętego.* Zdrowaś Maryjo łaski pełna, Pan z Tobą, błogosławionaś Ty między niewiastami i błogosławiony owoc żywota Twojego Jezus. Święta Maryjo, Matko Boża, módl się za nami grzesznymi, teraz i w godzinę śmierci naszej. Amen.* Oto ja służebnica Pańska. Niech mi się stanie według słowa Twego.* Zdrowaś Maryjo... * A Słowo stało się Ciałem i zamieszkało między nami.* Zdrowaś Maryjo...* Módl się za nami Święta Boża Rodzicielko, abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych.* Módlmy się: Wszechmogący Boże, przez zwiastowanie anielskie poznaliśmy wcielenie Chrystusa, Twojego Syna, prosimy Cię, wlej w nasze serca swoją łaskę, abyśmy przez Jego Mękę i Krzyż zostali doprowadzeni do chwały zmartwychwstania. Przez tegoż Chrystusa Pana naszego. Amen". W okresie wielkanocnym zamiast Anioł Pański odmawia się modlitwę: "Królowo nieba wesel się. Alleluja. Bo ten, któregoś nosiła. Alleluja. Zmartwychwstał, jak powiedział. Alleluja. Błagaj za nami Boga. Alleluja. Raduj się i wesel Panno Maryjo. Alleluja. Bo zmartwychwstał Pan prawdziwie. Alleluja. *Módlmy się: Boże, Ty przez zmartwychwstanie Twojego Syna, naszego Pana, Jezusa Chrystusa, przywróciłeś radość światu, spraw, abyśmy przez Jego Matkę Dziewicę Maryję osiągnęli szczęście życia wiecznego. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen"

16. Modlitwy do Matki Bożej: a) "Maryjo, Matko łaski, Matko Miłosierdzia, broń mnie od wroga i przyjmij w godzinę śmierci"; b) "Pomnij, o Najświętsza Panno Maryjo, że nigdy nie słyszano, abyś opuściła tego, kto się do Ciebie ucieka, Twej pomocy przyzywa, Ciebie o przyczynę prosi. Tą ufnością ożywiony, do Ciebie, o Panno nad pannami i Matko biegnę, do Ciebie przychodzę, przed Tobą jako grzesznik płaczący staję. O Matko Słowa, racz nie gardzić słowami moimi, ale usłysz je łaskawie i wysłuchaj. Amen"; c) "Witaj Królowo, Matko miłosierdzia, życie słodyczy i nadziejo nasza witaj. Do Ciebie wołamy, wygnańcy, synowie Ewy, do Ciebie wzdychamy jęcząc i płacząc na tym łez padole. Przeto, Orędowniczko nasza, one miłosierne oczy Twoje na nas zwróć, a Jezusa, błogosławiony owoc żywota Twojego, po tym wygnaniu nam okaż. O łaskawa, o litościwa, o słodka Panno Maryjo!"; d) "Święta Maryjo, przybądź z pomocą biednym, wspomóż słabych, pociesz płaczących, módl się za ludem, proś za duchowieństwem, wstawiaj się za niewiastami pobożnymi. Niech doświadczą pomocy wszyscy, którzy Cię ze czcią wspominają"; e) "Pod Twoją obronę uciekamy się, Święta Boża Rodzicielko. Naszymi prośbami racz nie gardzić w potrzebach naszych, ale od wszelakich złych przygód racz nas zawsze wybawiać. Panno chwalebna i błogosławiona. O Pani nasza, Orędowniczko nasza, Pośredniczko nasza, Pocieszycielko nasza. Z Synem Twoim nas pojednaj, Synowi Twojemu nas polecaj, Swojemu Synowi nas oddawaj". 

17. Pobożne odmówienie modlitwy do Anioła Stróża: a) "Aniele Boży, Stróżu mój, Ty zawsze przy mnie stój. Rano, we dnie, wieczór, w nocy, bądź mi zawsze ku pomocy. Strzeż duszy i ciała mego i doprowadź mnie do życia wiecznego"; b) "Wysłuchaj nas Panie święty, Ojcze wszechmogący, wieczny Boże i racz zesłać z nieba świętego Anioła swego, aby strzegł, osłaniał, chronił, nawiedzał i bronił wszystkich mieszkańców tego domu. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen".

18. Modlitwa do św. Józefa: " Do Ciebie, św. Józefie, uciekamy się w naszej niedoli. Wezwawszy pomocy twej Najświętszej Oblubienicy, z ufnością również błagamy o twoją opiekę. Przez miłość, która Cię łączyła z Niepokalaną Dziewicą Bogarodzicą i przez ojcowską twą troskliwość, którą otaczałeś dziecię Jezus, pokornie błagamy: wejrzyj łaskawie na dziedzictwo, które Jezus Chrystus nabył Krwią Swoją, i swoim potężnym wstawiennictwem dopomóż nam w naszych potrzebach. Opatrznościowy Stróżu Bożej Rodziny, czuwaj nad wybranym potomstwem Jezusa Chrystusa. Oddal od nas, ukochany Ojcze, wszelką zarazę błędów i zepsucia. Potężny nasz Wybawco, przyjdź nam łaskawie z niebiańską pomocą w tej walce z mocami ciemności, a jak niegdyś uratowałeś Dziecię Jezus z niebezpieczeństwa, które groziło Jego życiu, tak teraz broń świętego Kościoła Bożego od wrogich zasadzek i od wszelkiej przeciwności. Otaczaj każdego z nas nieustanna opieką, abyśmy za Twoim przykładem i Twoją pomocą wsparci mogli żyć świątobliwie, umrzeć pobożnie i osiągnąć wieczną szczęśliwość w niebie. Amen".

19. Pobożne odmówienie modlitwy do świętych apostołów Piotra i Pawła: "Święci apostołowie Piotrze i Pawle, przyczyńcie się za nami. Ochraniaj Panie swój lud ufający opiece Twoich apostołów Piotra i Pawła oraz strzeż go nieustanną opieką. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen."

20. Pobożna modlitwa do świętych czy błogosławionych w dniu przeznaczonym na uczczenie danego świętego czy błogosławionego. Teksty tych modlitw muszą być zatwierdzone przez kompetentną władzę kościelną.

21. Pobożne uczestniczenie w Nowennach. Są one odprawiane przed uroczystością Bożego Narodzenia, przed uroczystością Zesłania Ducha Świętego i przed uroczystością Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny.

22. Odmówienie jednej z litanii, jeśli ich tekst jest zatwierdzony przez Kościół. Najbardziej znane litanie to: do Najświętszego Imienia Jezus; do Najświętszego Serca Pana Jezusa; do Krwi przenajświętszej Pana Jezusa Chrystusa; do Matki Bożej; do Świętego Józefa, do Wszystkich Świętych.

23. Udział w małym officium (tzw. godzinkach) o Męce Pańskiej, o Najświętszym Sercu Pana Jezusa, o Matce Bożej, o Niepokalanym Poczęciu, o św. Józefie.

24. Pobożne odmówienie modlitwy za tych, którzy nam dobrze czynią, z racji nadprzyrodzonych, zaczerpniętej z Liturgii Godzin: "Racz, Panie, wynagrodzić życiem wiecznym wszystkim, którzy dobrze czynią ze względu na imię Twoje".

25. Modlitwa za pasterzy Kościoła świętego. Może to być modlitwa za papieża składająca się z dwóch wezwań: Módlmy się za naszego papieża N.N. Niech go Pan strzeże, zachowa przy życiu, darzy szczęściem na ziemi i broni przed nieprzyjaciółmi. Może też być to modlitwa za biskupa: "Boże wiekuisty Pasterzu wiernych, Ty troskliwie kierujesz Kościołem i rządzisz nim z miłością, spraw niech Twój sługa N.N., którego postawiłeś na czele swojego ludu, prowadzi go w imieniu Chrystusa, niech go uświęca sprawując sakramenty i rządzi nim zgodnie z Twoją wolą. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen".

26.Pobożna modlitwa według formularza zatwierdzonego przez kompetentną władze kościelną, a) na początku dnia, np. z formularza mszalnego: "Wszechmogący Boże, uprzedzaj swoim natchnieniem nasze czyny i wspieraj je swoją łaską, aby każde nasze działanie od Ciebie brało początek i w Tobie znajdowało dopełnienie. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen" albo z Liturgii Godzin: "Panie, Boże wszechmogący, Ty nas doprowadziłeś do początku dnia dzisiejszego, zachowaj nas od wszelkiego grzechu i spraw, aby nasze myśli, słowa i uczynki zgadzały się z Twoją wolą. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen"; albo: "Przybądź Duchu Święty, napełnij serca Twoich wiernych i zapal w nich ogień Twojej miłości" b) na zakończenie dnia np. z Liturgii Godzin: "Boże, nasz Ojcze, nawiedź ten dom i oddal od niego wszystkie wrogie zasadzki; niech w nim przebywają Twoi święci Aniołowie i strzegą nas w pokoju, a Twoje błogosławieństwo niech nam zawsze towarzyszy. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen"; c) przed posiłkiem np.: "Pobłogosław, Boże, nas, pobłogosław ten posiłek, tych którzy go przygotowali i naucz nas dzielić się chlebem i radością ze wszystkimi. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen; albo: "Pobłogosław Panie, Boże, te dary, które z Twojej dobroci będziemy spożywać, zaopatrz tych, którzy ich nie mają i uczyń nas wszystkich uczestnikami Stołu Niebieskiego. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen."; d) po posiłku: np.: "Dziękujemy Ci Boże za te dary, które z Twojej dobroci spożywaliśmy i prosimy, abyś wynagrodził tym, którzy dobrze czynią dla imienia Twego. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen"; albo: "Za ten posiłek i wszystkie dary Twojej dobroci chwalimy Ciebie Boże. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen"; albo: "Składamy Ci dzięki, wszechmogący Boże, za wszystkie Twoje dobrodziejstwa, który żyjesz i królujesz na wieki wieków. Amen".

27. Wyznanie wiary (może być dopełnione przez odmówienie Wierzę w Boga). Omówienie poszczególnych aktów cnót teologalnych: wiary miłości i nadziei. Odnowienie przyrzeczeń chrzcielnych według jakiejkolwiek zatwierdzonej formuły (zawierającej wyrzeczenie się grzechu; tego wszystkiego, co prowadzi do zła; wyrzeczenie się szatana; wyznanie wiary w Boga Trójjedynego np. przez odmówienie Wierzę w Boga). Pobożne przeżegnanie się znakiem krzyża, z wypowiadaniem słów: w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen.

28. Odpust częściowy uzyskiwany dla dusz w czyśćcu cierpiących za: a) pobożne nawiedzanie cmentarzy połączone z modlitwą za zmarłych, chociażby tylko myślną; b) za pobożne odmówienie jutrzni lub nieszporów z Liturgii Godzin; c) za odmówienie aktu strzelistego: "Wieczny odpoczynek racz im dać Panie, a światłość wiekuista niechaj im świeci. Niech odpoczywają w pokoju wiecznym".

 

SŁOWO PODSUMOWANIA

W celu owocnego korzystania z daru odpustów należy zawsze mieć na uwadze dwie podstawowe prawdy:

1. "Odpusty nie są nigdy swoistą zniżką zwalniającą z obowiązku nawrócenia, ale raczej stanowią pomoc w bardziej zdecydowanym, ofiarnym i radykalnym realizowaniem tej powinności. Jest ona tak ważna, że stan duchowy potrzebny do uzyskania odpustu zupełnego wyklucza wszelkie przywiązanie do jakiegokolwiek grzechu, nawet powszedniego. [...] Jest w błędzie ten, kto sądzi, że można otrzymać ten dar (odpust - przyp. red.) po wykonaniu zwykłych czynności zewnętrznych" (Jan Paweł II).

2. "Darowanie kary otrzymuje się za pośrednictwem Kościoła, który mocą udzielonej mu przez Chrystusa władzy związywania i rozwiązywania działa na rzecz chrześcijanina i otwiera mu skarbiec zasług Chrystusa i świętych, by otrzymać od Ojca miłosierdzia darowanie kar doczesnych, jakie należą się za grzechy. W ten sposób Kościół chce nie tylko przyjść z pomocą chrześcijaninowi, lecz także pobudzić go do czynów pobożności, pokuty i miłości (KKK 1478).

 

Mamy nadzieję, że opracowanie, które oddajemy do rąk Członków Młodzieżowego Dzieła Pomocy dla Czyśćca i innych osób zaprzyjaźnionych z naszym Zgromadzeniem, jest na tyle przejrzyste, że będzie służyło pomocą w jak najczęstszym sięganiu do skarbca Kościoła po łaski odpustów zupełnych i częściowych, aby mogła wzrastać nasza miłość względem Boga i liczba dusz zmarłych dostępujących radości pełnego zjednoczenia z miłującym Ojcem w niebie.

W opracowaniu wykorzystano m. in.:

1. Kodeks Prawa Kanonicznego, Pallotinum 1984, (kan. 992-997);

2. Katechizm Kościoła Katolickiego, Pallotinum 1994 (nr: 1471-1479);

3. Jan Paweł II, Incarnationis mysterium. Bulla ogłaszająca Wielki Jubileusz Roku 2000, Pallotinum 2000;

4. Dekret Penitencjarii Apostolskiej dotyczący czwartego wydania "Enchiridion indulgentiarum", w: L`Osservatore Romano 2(220)2000 s. 45;

5. D. Rezza, Skarb, który trzeba odkryć ponownie, w: L`Osservatore Romano 2(220)2000, s. 46;

6. W.W. Baum, Dar Odpustu, w: L`Osservatore Romano 4(222)2000, s. 60;

7. A. Filipowicz SJ, Odpusty po Soborze Watykańskim II, w: Z. Perz SJ (red.), Grzech i nawrócenie a Sakrament Pokuty, Warszawa 1999;

8. M. Pastuszko, Odpusty, Kielce 2001”.

 

 

O czyśćcu I odpustach można też przeczytać w:

  • Katechizm Kościoła Katolickiego

  • Breviarium fidei

  • L’Osservatore Romano 2(220) 2000

  • M. Pastuszko, Odpusty

  • Św. Katarzyna z Genui, Traktat o czyśćcu

  • M. Simma, Moje przeżycia z duszami czyśćcowymi

  • Rękopis z czyśćca

 

Świadectwa o czyśćcu

Tak swoją wizytę w czyśćcu opisuje święta siostra Faustyna Kowalska w „Dzienniczku”:

„W krótkim czasie potem zapadłam na zdrowiu21. Droga Matka Przełożona wysłała mnie razem z dwiema innymi siostrami22 na wakacje do Skolimowa, kawałek poza Warszawę. W tym czasie zapytałam się Pana Jezusa: za kogo jeszcze mam się modlić? Odpowiedział mi Jezus, że na przyszłą noc da mi poznać, za kogo mam się modlić. Ujrzałam Anioła Stróża, który mi kazał pójść za sobą. W jednej chwili znalazłam się w miejscu mglistym, napełnionym ogniem, a w nim całe mnóstwo dusz cierpiących. Te dusze modlą się bardzo gorąco, ale bez skutku dla siebie, my tylko możemy im przyjść z pomocą. Płomienie, które paliły je, nie dotykały się mnie. Mój Anioł Stróż nie odstępował mnie ani na chwilę. I zapytałam się tych dusz, jakie ich jest największe cierpienie? I odpowiedziały mi jednozgodnie, że największe dla nich cierpienie to jest tęsknota za Bogiem. Widziałam Matkę Bożą odwiedzającą dusze w czyśćcu. Dusze nazywają Maryję „Gwiazdą Morza". Ona im przynosi ochłodę. Chciałam więcej z nimi porozmawiać, ale mój Anioł Stróż dał mi znak do wyjścia. Wyszliśmy za drzwi tego więzienia cierpiącego. - [Usłyszałam głos wewnętrzny], który powiedział: Miłosierdzie Moje nie chce tego, ale sprawiedliwość każe. Od tej chwili ściślej obcuję z duszami cierpiącymi”.